Reklama

Sondaż: Czy władze Warszawy zareagowały właściwie na awarię w "Czajce"?

27 sierpnia doszło do uszkodzenia jednego kolektora ściekowego przesyłającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka. Nieczystości zostały skierowane do drugiej nitki, ale ta też w środę przestała funkcjonować. W efekcie zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzję o kontrolowanym zrzucie nieczystości do Wisły. Czy władze Warszawy właściwie zareagowały na tę awarię? - o to zapytaliśmy uczestników sondażu SW Research dla rp.pl.

Aktualizacja: 08.09.2019 09:07 Publikacja: 08.09.2019 08:52

Po roku od poprzedniej awarii ścieki znów trafiają do Wisły

Po roku od poprzedniej awarii ścieki znów trafiają do Wisły

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

arb

PiS zarzucał władzom Warszawy, że te poinformowały o awarii dopiero dobę po jej wystąpieniu. Władze Warszawy odpowiadają, że awaria pierwszego kolektora nie była jeszcze powodem do informowania o niej władz i mieszkańców Warszawy, ponieważ jego rolę przejął drugi kolektor. Dopiero jego awaria doprowadziła do zrzutu ścieków do Wisły.

– Uspokajam – woda w stolicy pobierana jest w bezpiecznych miejscach, regularnie badana i zdatna do picia. Współpracujemy z wojewodą i wszystkimi służbami, a o sytuacji będziemy informowali na bieżąco – mówił tuż po awarii Rafał Trzaskowski, prezydent stolicy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Młodzi mężczyźni z Ukrainy ruszyli do Polski. To efekt decyzji Kijowa
Społeczeństwo
Polska reaguje na rosyjskie drony. Ruch lotniczy czasowo ograniczony
Społeczeństwo
Niezidentyfikowany obiekt latający spadł w pobliżu granicy Polski z Białorusią
Społeczeństwo
Kosztowne leczenie niepracujących uchodźców z Ukrainy. Chodzi o ponad 700 mln zł
Reklama
Reklama