Przemyśl stał się światową stolicą szwejkologów. Każdego roku na Wielkie Manewry Dobrego Wojaka Szwejka zjeżdżają miłośnicy powieści Jarosława Haszka z całego świata, najwięcej z Czech, Słowacji i Węgier oraz tysiące turystów z Polski.
Jaki związek z Przemyślem ma literacka postać Haszka? Bliski, choć ponury. W czwartym rozdziale powieści jest opis pobytu Szwejka w przemyskim więzieniu.
Przez dwa dni – w najbliższą sobotę i niedzielę – miłośnicy humoru Szwejka nie będą mogli narzekać.
– Wpierw muszą się poddać badaniom lekarskim, by udowodnić, że nadają się na pucybuta, ordynansa i żołnierza frontowego c.k. Austrii – zastrzega feldmarszałek Jan Hołówko, szef forum stowarzyszeń szwejkowskich w Polsce.
Zaplanowano m.in. wysłanie poczty balonowej z Twierdzy Przemyśl, odprawy regimentów i huczną biesiadę na wzgórzu Zniesienie.