W Legnicy artyści szukali zupełnie innej formuły obchodów 11 listopada i ją znaleźli - śpiewanie piosenek zespołu „The Beatles" i bal przy muzyce z lat 60 – tych.
Przedsięwzięcie organizowane przez legnicki Teatr Modrzejewskiej oraz Legnickie Centrum Kultury zaplanowano na 9 i 10 listopada. To wydaje się zrozumiałe, gdyż hasło rockowych i artystycznych obchodów brzmi – „Dziękujemy Bitlesom", a nie "Dziękujemy Józefowi Piłsudskiemu".
- To ma być święto radości i uśmiechu, a nie smutne. Interesuje nas każda niebanalna forma – mówi Jacek Głomb, dyrektor legnickiego teatru i jeden z organizatorów artystycznych obchodów.
Dlatego na przykład w V Liceum Ogólnokształcącym, które przyłączyło się do rockowych obchodów Święta Niepodległości, w szkolnym radiowęźle puszczane są piosenki Beatlesów a nie „Pierwsza Brygada" . Ma to być sposób na stworzenie atmosfery Święta Niepodległości.
W szkole zaplanowano też konkurs na najlepszą interpretację piosenek zespołu The Beatles. Zwieńczeniem wszystkiego jest konkurs na nazwę ulicy, skweru, placu, ale nie taką, która upamiętni kolejną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę lecz grupę z Liverpoolu.
