Skala samobójstw niepokoi. W ubiegłym roku popełniło je 6165 osób – to o 64 więcej niż w poprzednim, a ok. 2 tys. usiłowało się zabić – wynika z danych Komendy Głównej Policji, do których dotarła „Rzeczpospolita". Pojawił się nowy trend: alarmujący wzrost samobójstw osób po 65. roku życia i wśród młodych, zaczynających pracę.
Niedawno dwie nastolatki z Jasła na Podkarpaciu odebrały sobie razem życie. Jedna się powiesiła, druga zażyła truciznę. Dlaczego? Nie wiadomo. Równie szokująca była śmierć 22-latka w Wielkopolsce. Zabił się tuż po własnym ślubie. Poszedł obejrzeć prezenty i się powiesił.
6165 Polaków odebrało sobie życie w 2014 roku. Kolejne dwa tysiące osób podjęło próbę samobójczą
Przyczyną przepisy?
Desperatów przybywa. Pierwszy od lat lawinowy wzrost samobójstw zakończonych zgonem miał miejsce w 2013 r. i wtedy przekroczył pułap 6 tys. (o 2 tys. więcej niż w 2012 r.). Miniony rok był jeszcze gorszy.
Ok. 80 proc. samobójców to mężczyźni, zwykle się wieszają, rzadko zostawiają listy pożegnalne. W zeszłym roku o 100 osób więcej skończyło ze sobą po alkoholu.