Humanitarne siły szybkiego reagowania

Jedna z największych polskich organizacji pozarządowych niosących pomoc za granicą ma humanitarne siły szybkiego reagowania.

Aktualizacja: 18.04.2015 21:52 Publikacja: 18.04.2015 21:25

Szkolenie humanitarnych sił szybkiego reagowania

Szkolenie humanitarnych sił szybkiego reagowania

Foto: PCPM

To pierwszy taki zespół w Polsce - mówi Wojciech Wilk, prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM).

Próbę działania siły szybkiego reagowania przeszły już ponad rok temu na kijowskim Majdanie. Zgodnie z założeniami zespół ruszałby na pomoc ofiarom klęsk żywiołowych i kryzysów humanitarnych szybciej niż NATO-wska szpica, czyli siły szybkiego reagowania Sojuszu Północnoatlantyckiego.

- Jesteśmy w stanie wylecieć z Polski w 24 do 48 godzin – deklaruje Wojciech Wilk. Humanitarna szpica odbywa treningi.

Zespół liczy na razie ponad 50 osób. Ale ma być ich około setki. Na miejsce będą latali samolotami pasażerskimi, nie będzie więc potrzebne organizowanie specjalnego transportu. Humanitarna szpica to lekarze, ratownicy medyczni, strażacy oraz ludzie znający się na pomocy humanitarnej.

- Oni normalnie pracują. I co, nagle mówią w szpitalu: ja teraz wyjeżdżam? - Tak – odpowiada prezes PCPM - Ale jesteśmy w porozumieniu z pracodawcami. W zespole jest już ponad 50 osób, a będzie 100. A do jednej akcji pojedzie 10., będzie z kogo wybrać.

Humanitarną szpicę – czyli Zespół Ratunkowy PCPM (Polish Emergency Team) – Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej utrzymuje ze środków własnych. Zbiera na nie datki: tutaj szczegóły.

Społeczeństwo
Sondaż: Amerykanie niezadowoleni z polityki gospodarczej Donalda Trumpa
Społeczeństwo
Zadowolony jak Rosjanin w czwartym roku wojny
Społeczeństwo
Hiszpania pokonana w pięć sekund. Winę za blackout ponoszą politycy?
Społeczeństwo
Po dwóch latach w Sojuszu Finowie tracą zaufanie do NATO. Efekt Donalda Trumpa?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Społeczeństwo
Nowa Zelandia będzie uznawać tylko płeć biologiczną? Jest projekt ustawy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne