Rajd Wenecja-Pekin: Rosję chciałem pożegnać blinami z kawiorem

8.08.2015, Sankt Petersburg, stan licznika: 24 121 km.

Publikacja: 09.09.2015 18:21

Rajd Wenecja-Pekin: Rosję chciałem pożegnać blinami z kawiorem

Foto: rp.pl, Przemysław Osuchowski

Choć to wakacyjny sezon, przez całą Rosję mozolnie przebijamy się przez kawalkady ciężarówek. Tirowcy przeważają wśród naszych nowych znajomków. Na parkingach, na których szukamy posiłku, prysznica, czasem sauny i noclegu są królestwem szoferów, którzy nie łykają kilometrów dla przyjemności jak my, ale dla chleba. Policja drogowa też uwagę skupia na nich, a takich jak my lekceważy.

W okolicach Sankt Petersburga jest jednak inaczej. Sława dawnej stolicy, bliskość morza, lato zachęcają do turystyki skuteczniej niż w innych regionach Rosji. Mijamy sporo autobusów wycieczkowych, które gnają tu aż z Moskwy oraz z pobliskiej „pribałtyki". Sporo motocyklistów, kamperów. Okolice Sankt Petersburga oferują nawet rzecz w Rosji nieznaną czyli kampingi.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Społeczeństwo
Alarmujące dane z Wielkiej Brytanii o woreczkach nikotynowych. Najnowsze wyniki badań dotyczą dzieci
Społeczeństwo
Gwardia Narodowa na ulicach Los Angeles. Protesty przeciwko polityce Donalda Trumpa ws. migracji
Społeczeństwo
Protesty w Los Angeles, Trump wysyła Gwardię Narodową. Gubernator: Chce widowiska
Społeczeństwo
Już nie USA i nawet nie Ukraina. Kogo Rosjanie uważają za głównego wroga?
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Społeczeństwo
Francja wydaje wojnę pornografii. Serwisy dla dorosłych protestują