5 marca w sieci pojawiła się informacja o plecaku znalezionym w górach, przy szlaku na Nosal. Zaniepokojona turystka zawiadomiła o tym ratowników TOPR, a zdjęcie plecaka wstawiła w mediach społecznościowych. "Przy szlaku na Nosal (5 marca 2024) leży plecak (szary ze znaczkiem nike), na szczycie nie było właściciela, po drodze też nie. Ktoś rozpoznaje? Ktoś zostawił?" - napisała we wpisie opublikowanym na Facebooku.
W środowy poranek okazało się niestety, że właściciel plecaka nie żyje – ratownicy TOPR znaleźli w górach zwłoki mężczyzny.
Ciało mężczyzny znalezione na Nosalu
Ratownicy Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR) wyruszyli w Tatry, by sprawdzić okolice szlaku, gdzie znaleziono plecak. Odnaleźli oni wówczas ciało mężczyzny – jego właściciela.
Czytaj więcej
W niedzielę w rejonie Orlej Perci zdarzył się śmiertelny wypadek - zginęła turystka, która szła w większej grupie prowadzonej przez przewodnika tatrzańskiego.
Jak poinformował asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji, „wstępnie ustalono, że przyczyną śmierci był upadek z wysokości”. - Mężczyzna miał ok. 35 lat. Weryfikujemy jego tożsamość. Zwłoki zostały zabezpieczone do oględzin - dodał.