Białystok: Incydent podczas seansu "Zielonej Granicy". Na sali kinowej Holland

Podczas projekcji filmu "Zielona granica” w Białymstoku doszło do incydentu. Na sali kinowej obecna była reżyserka Agnieszka Holland. ”Pokaz próbowała zakłócić grupa chuliganów z wicemarszałkiem woj. podlaskiego" – podaje TOK FM.

Aktualizacja: 23.09.2023 07:12 Publikacja: 22.09.2023 20:37

Agnieszka Holland

Agnieszka Holland

Foto: AFP

Film Agnieszki Holland "Zielona granica" opowiada o sytuacji uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. Produkcja dostała Nagrodę Specjalną Jury podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Obraz ostro krytykuje jednak Straż Graniczna orz politycy obozu rządzącego. MSWiA zapowiedziało już między innymi, że przed projekcjami filmu puszczane będą spoty reklamowe, które mają przedstawić rządową wersję wydarzeń.

Jak informuje TOK FM, podczas jednej z projekcji nowego filmu Agnieszki Holland doszło do incydentu. Na sali kinowej była obecna reżyserka. 

Incydent podczas projekcji "Zielonej Granicy" w Białymstoku 

Do zdarzenia doszło w piątek w Białostockim Ośrodku Kultury. ”Pokaz próbowała zakłócić grupa chuliganów z wicemarszałkiem woj. podlaskiego" - napisał na Twitterze reporter TOK FM Łukasz Medek. "Reżyserka przypomniała, że jedyny pokaz jej filmu „Obywatel Jones” w Moskwie rozbijały proputinowskie tituszki" – dodał.

Czytaj więcej

Czarnek: Holland i jej polityczni pomagierzy nie mają prawa nazywać się Polakami

Przed pokazem filmu podczas konferencji prasowej wypowiedział się o nim wicemarszałek województwa podlaskiego Sebastian Łukasiewicz, który kandyduje z list PiS do Sejmu. - Agnieszka Holland poszła w ślady ojca, który służył w armii czerwonej i kontynuuje tradycje rodzinne. Dzisiaj ta sama Agnieszka Holland ma czelność przyjeżdżać do województwa podlaskiego i promować swój dowód zdrady Polski. W związku z tym proszę wszystkich mieszkańców województwa podlaskiego, aby dokonali bojkotu tego filmu i wyrazili solidarność ze służbami mundurowymi - mówił, cytowany przez "Gazetę Współczesną": -

Nie jest to pierwszy tego rodzaju incydent. W Krakowie przed Kinem Pod Baranami przy Rynku Głównym doszło do przepychanek przeciwników i zwolenników filmu „Zielona Granica”. 

Politycy obozu rządzącego krytykują film "Zielona Granica" Agnieszki Holland

Film "Zielona Granica" Agnieszki Holland miał swoją premierę 5 września podczas 80. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji i został uhonorowany Nagrodą Specjalną jury. Film opowiada o tym, co dzieje się na granicy polsko-białoruskiej. Przedstawia między innymi odpowiedzi polityków, sił zbrojnych, uchodźców, aktywistów oraz mieszkańców regionu. „Zależało nam, by uchwycić ten temat w całej jego złożoności. Chcieliśmy również udzielić głosu tym, którzy są go pozbawieni” - mówiła reżyserka podczas konferencji na festiwalu w Wenecji.

Czytaj więcej

Kaczyński wygłosił oświadczenie ws. "Zielonej granicy" Holland. "Ojkofobia, kondominium, armia Putina"

Nowy obraz Holland krytykowany jest przez polityków prawicy. "Nie ma naszej zgody na obrażanie żołnierzy Wojska Polskiego i funkcjonariuszy Straży Granicznej" - napisał o filmie rzecznik prasowy rządu Piotr Müller. 

Antoni Macierewicz napisał zaś w sieci, że "Artyści powiązani z PO występowali przed Putinem, byli odznaczani przez tego zbrodniarza, a teraz zachwycają się paszkwilem na Polaków”.

Europoseł PiS Joachim Brudziński jest natomiast zdania, że "dla wynarodowionej, celebryckiej, pełnej kompleksów i antypolskich fobii elyty nie ma żadnej świętości". "Tym razem atakują naszych żołnierzy i funkcjonariuszy. Ludzie ci ostentacyjnie popierają Tuska, który odwdzięcza się im takim samym stosunkiem do narodowych świętości" - napisał.

Czytaj więcej

"Zielona granica" Agnieszki Holland. Decyzja MSWiA - przed filmem specjalny spot

Największe kontrowersje wywołała jednak wypowiedź ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który komentując premierę filmu „Zielona granica” stwierdził, że „Agnieszka Holland wpisuje się w rosyjską propagandę, nawiązując do tradycji najgorszych propagandowych filmów, w których lubowała się zwłaszcza III Rzesza”.

Specjalne oświadczenie ws. filmu Agnieszki Holland wygłosił w piątek Jarosław Kaczyński.

- Ci, którzy robią takie filmy, którzy je wspierają, które przyjmują je dobrze, są w gruncie rzeczy armią Putina - trzeba to sobie jasno powiedzieć - mówił Kaczyński. - Murem za polskim mundurem - to mówimy my. Pytanie co mówi Tusk, jak odnosi się do tego filmu opozycja. Z tego co można zobaczyć odnosi się w ten sposób, że broni, mówi, że tutaj tą nieszczęsną osobą jest Agnieszka Holland. Agnieszka Holland wpisuje się po prostu w dzieje swojego środowiska, środowiska, które wywodzi się w Komunistycznej Partii Polski, z ludzi, którzy służyli Stalinowi, który był dokładnie takim samym ludobójcą jak Hitler - przekonywał.

Agnieszka Holland o atakach na swój film

- Większość tych wypowiedzi polityków, od pana Ziobro zaczynając, na panu Kaczyńskim kończąc, nadaje się nie do komentowania, lecz do skierowania pozwu sądowego. A razem tworzą one obraz dzikiej, skoordynowanej nagonki nienawiści i szczucia, która jest bez precedensu w cywilizowanym świecie. Przypomina to rok 1968. Prezes Kaczyński zresztą coraz bardziej upodabnia się do Gomułki w sposobie mówienia, logice, ekspresji. Przypomina to również makkartyzm i czasy stalinowskie. I jest potwornie niebezpieczne. Bo rozhuśtując w ten sposób emocje, podkłada się ogień pod strzechę. Żaden odpowiedzialny polityk, nawet w kraju totalitarnym – jeśli nie jest to kompletna, dzika dyktatura – tak się nie zachowuje. Bardzo przykro, że nasz kraj stoczył się do takiego poziomu przez to, że władzę sprawują ludzie pełni cynizmu, nihilizmu i nienawiści. Ich jedyną troską i celem jest utrzymanie władzy. Zwłaszcza, że wszystkie ich hasła w stylu „murem za mundurem” brzmią jak żart w świetle ujawnionej właśnie monstrualnej afery korupcyjnej z kupowaniem i sprzedawaniem wiz. To jest czysty cynizm. Niestety, bardzo niebezpieczny - powiedziała reżyserka proszona przez "Rzeczpospolitą" o komentarz do słów Kaczyńskiego. 

Czytaj więcej

Agnieszka Holland komentuje atak Jarosława Kaczyńskiego: Żaden odpowiedzialny polityk tak się nie zachowuje

"Zielona granica" Agnieszki Holland. Decyzja MSWiA - przed filmem specjalny spot

W czwartek wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży, nazywając obraz Holland "obrzydliwym paszkwilem”, poinformował, że przed "Zielonej granicy" w kinach studyjnych w całej Polsce ma być wyświetlany specjalny spot. To decyzja MSWiA. - Nasz krótki spot pokazuje kontekst operacji hybrydowej, przebieg tej operacji i rozwiązanie, które wprowadziliśmy, aby zagwarantować bezpieczeństwo Polek, Polaków, polskiego państwa - przekonywał minister.

Fabuła „Zielonej granicy”, która weszła dziś na polskie ekrany, została zainspirowana wydarzeniami z granicy polsko-białoruskiej. To opowieść o tragedii uchodźców, ale też o strażnikach granicznych i polskich aktywistach próbujących wesprzeć ludzi, którzy za swoją ucieczkę do wolności płacą nierzadko najwyższą cenę. Film, w którym grają m.in. Maja Ostaszewska, Tomasz Włosok, Agata Kulesza, Maciej Stuhr i Piotr Stramowski, powstał w koprodukcji Polski, Czech, Francji i Belgii, ale Polski Instytut Sztuki Filmowej nie jest jego współudziałowcem: twórcy o jego dotację w ogóle nie występowali.

Film Agnieszki Holland "Zielona granica" opowiada o sytuacji uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. Produkcja dostała Nagrodę Specjalną Jury podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Obraz ostro krytykuje jednak Straż Graniczna orz politycy obozu rządzącego. MSWiA zapowiedziało już między innymi, że przed projekcjami filmu puszczane będą spoty reklamowe, które mają przedstawić rządową wersję wydarzeń.

Jak informuje TOK FM, podczas jednej z projekcji nowego filmu Agnieszki Holland doszło do incydentu. Na sali kinowej była obecna reżyserka. 

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Wojna w Strefie Gazy. Czy Polska powinna poprzeć którąś ze stron konfliktu? Sondaż IBRiS
Społeczeństwo
Nie żyje Jacek Zieliński ze Skaldów. „Odszedł wielki polski kompozytor i muzyk”
Społeczeństwo
Morskie Oko. Koń upadł na drodze, woźnica uderzył go w pysk. Jest reakcja ministerstwa
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają Daniela Obajtka jako prezesa Orlenu?
Społeczeństwo
Aktywiści mówią „dość”. Pozwą polskie państwo z powodu cierpienia psów i kotów