Film Agnieszki Holland "Zielona granica" opowiada o sytuacji uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. Produkcja dostała Nagrodę Specjalną Jury podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Obraz ostro krytykuje jednak Straż Graniczna orz politycy obozu rządzącego. MSWiA zapowiedziało już między innymi, że przed projekcjami filmu puszczane będą spoty reklamowe, które mają przedstawić rządową wersję wydarzeń.
Jak informuje TOK FM, podczas jednej z projekcji nowego filmu Agnieszki Holland doszło do incydentu. Na sali kinowej była obecna reżyserka.
Incydent podczas projekcji "Zielonej Granicy" w Białymstoku
Do zdarzenia doszło w piątek w Białostockim Ośrodku Kultury. ”Pokaz próbowała zakłócić grupa chuliganów z wicemarszałkiem woj. podlaskiego" - napisał na Twitterze reporter TOK FM Łukasz Medek. "Reżyserka przypomniała, że jedyny pokaz jej filmu „Obywatel Jones” w Moskwie rozbijały proputinowskie tituszki" – dodał.
Czytaj więcej
"Pani Holland, my Polacy dziś mówimy Pani i Pani politycznym pomagierom: za szkalowanie polskich służb, polskiego wojska, plucie na Państwo Polskie: Nie macie prawa nazywać się Polakami!" - napisał we wpisie opublikowanym na platformie X (d. Twitter) minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.