Nagranie ze spotkania opublikował w mediach społecznościowych Leśny Zakład Doświadczalny w Murowanej Goślinie.
"To nie Prima Aprilis, więc prosimy o dalsze sygnały w celu zlokalizowania osobnika i pomocy zwierzęciu. Sytuacja ta oczywiście zaskakuje ale pamiętajmy o kilku ważnych sprawach: Kangury, mimo że często są postrzegane jako przyjazne stworzenia, to w sytuacji stresowej mogą okazać się lekko nieprzewidywalne. W związku z tym zalecamy ostrożność" - przekazano we wpisie towarzyszącym nagraniu.
Podkreślono, by nie podejmować prób dotykania kangura lub karmienia go.
Leśnicy chcą złapać zwierzę i przekazać je do odpowiedniego miejsca.