Reklama

Krytyk Xi Jinpinga na skuterze wodnym uciekł z Chin. Przepłynął ponad 300 km

Mężczyzna zatrzymany w Korei Południowej za domniemany nielegalne wtargnięcie do kraju na skuterze wodnym jest znanym chińskim dysydentem, który przepłynął setki km przez morze, aby uciec z Chin.

Publikacja: 23.08.2023 08:35

Obywatel Chin przepłynął na skuterze wodnym ponad 300 km, by dostać się do Korei Południowej

Obywatel Chin przepłynął na skuterze wodnym ponad 300 km, by dostać się do Korei Południowej

Foto: Straż Przybrzeżna Korei Południowej

30-letni mężczyzna został zatrzymany 16 sierpnia w pobliżu Incheon, na zachodnim wybrzeżu Korei Południowej, niedaleko Seulu.

Podejrzewa się, że przybył on ze wschodniej prowincji Chin Shandong, która leży około 400 kilometrów po drugiej stronie Morza Żółtego od Incheon. Mężczyzna miał przy sobie tylko kask, lornetkę i kompas, a także pięć 25-litrowych zbiorników paliwa do skutera wodnego.

Po przybyciu do Korei Południowej utknął na błotnistym brzegu i musiał zadzwonić po pomoc. Następnie został aresztowany, a jego sprawa została wysłana do prokuratury w Incheon.

Czytaj więcej

Biden dociska Chiny. Koniec z inwestycjami w najnowsze technologie

Władze Korei Południowej nie ujawniły nazwiska mężczyzny, jednak Dialogue China, organizacja założona przez chińskich aktywistów, która ściśle współpracuje z innymi dysydentami, powiedziała, że zatrzymany mężczyzna to chiński aktywista Kwon Pyong.

Reklama
Reklama

Kwon, który uczęszczał do Iowa State University w Stanach Zjednoczonych przed powrotem do Chin, od dawna otwarcie krytykował autorytarne rządy w Pekinie i ścisłą cenzurę. Wypowiadał się przeciwko łamaniu praw człowieka w mediach społecznościowych i uczestniczył w prodemokratycznych protestach w Hongkongu w 2014 roku.

W sierpniu 2016 r. opublikował na Twitterze swoje zdjęcie w koszulce z kilkoma prześmiewczymi nazwiskami chińskiego przywódcy Xi Jinpinga, w tym "Xitler". Wpisy te nie są już dostępne.

Zaledwie miesiąc później został zatrzymany przez policję i oskarżony za swoje komentarze w mediach społecznościowych, a jego prawnicy zostali odsunięci przez chińskie władze na kilka dni przed rozpoczęciem procesu.

Uciekinier z Chin szuka schronienia w kolejnym kraju

Lee Dae-seon, aktywista współpracujący z Dialogue China i mieszkający w Korei Południowej, powiedział, że Kwon został skazany na karę więzienia i zwolniony w marcu 2019 roku. Obaj byli w kontakcie od sierpnia 2019 r., a Kwon wyraził zamiar ubiegania się o azyl za granicą.

- Kwon powiedział mi, że jest gotowy opuścić Chiny i udać się do Korei Południowej, ale nie wiedziałem, jak zamierza przyjechać - powiedział Lee.

- Zadzwonił do mnie 16 sierpnia, gdy tylko został zabrany przez straż przybrzeżną, a wczoraj poszedłem się z nim zobaczyć. Chce wyjechać do kraju trzeciego. Studiował na Uniwersytecie Stanowym Iowa, więc mówi po angielsku. Chce wyjechać do kraju anglojęzycznego - dodał.

Reklama
Reklama

- To była jego wina, że naruszył prawo imigracyjne, ale nie miał innego wyjścia, jak tylko podjąć desperacką decyzję z powodu politycznego śledztwa chińskich władz, niesprawiedliwego procesu sądowego i inwigilacji - kontynuował Lee.

Społeczeństwo
Kłopoty z multikulturowością na antypodach
Społeczeństwo
Pobór wraca do Europy? Francja szykuje się na trudne czasy
Społeczeństwo
Ludwig A. Minelli nie żyje. Założyciel Dignitas miał 92 lata
Społeczeństwo
Lotnisko w Wilnie zamknięte. To kolejny taki przypadek nad Litwą
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Wspomnienie
Nie żyje sir Tom Stoppard, legenda brytyjskiej dramaturgii
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama