Amerykańska dziennikarka Julia Davis zamieściła w sieci nagranie z programu "The Meeting Place", emitowanego w publicznej telewizji w Rosji. "Rosyjska telewizja państwowa omówiła najlepsze strategie, które należy zastosować przeciwko USA, w tym pomysł na zabicie dziesiątek Amerykanów. Wymienili tylko jednego Amerykanina, którego nie chcieli zabić: Tuckera Carlsona" - podkreśliła.
Jak wyjaśniała w rosyjskim programie Margarita Simonjan, redaktor naczelna telewizji RT, wszyscy w Rosji zastanawiają się "co będzie dalej, jakie będzie możliwe zakończenie konfliktów toczących się w Europie”. - Moim zdaniem oni się nie zatrzymają, nie mówię o Ukraińcach czy Zełenskim. Czy szkodzi ta wojna Ameryce? Nie szkodzi, ale oni podnoszą stawkę tak, żeby nam zaczęło być ciężko - mówiła i podkreśliła, że może zakończyć się to jedynie "kryzysem kubańskim 2.0". „Ukraina w ogóle nie jest istotna” – stwierdziła.
Czytaj więcej
Donald Trump się przechwala, że Putin nigdy nie zaatakowałby Ukrainy, gdyby to on był prezydentem. Jednak jego akolici szerzą narrację rosyjską. Ich nową namiętnością są rzekomo tajne biolaboratoria na Ukrainie.
Prowadzący program Władimir Sołowjow powiedział natomiast, że „nikt nie wątpi, że jest to preludium do trzeciej wojny światowej, którą Zachód przegra w taki sam sposób, jak przegrał drugą wojnę światową (…)”.