Rosja: W automatach sprzedają 75-procentowe nalewki

W ulicznych automatach można kupić napitki sporządzone z 75-procentowego alkoholu.

Aktualizacja: 12.10.2016 14:45 Publikacja: 12.10.2016 14:04

Rosja: W automatach sprzedają 75-procentowe nalewki

Foto: 123RF

O każdej porze dnia i nocy chętni (również nieletni) mogą kupić z automatów, podobnych do tych sprzedających bilety komunikacji miejskiej, alkoholowe surogaty, w tym „Leczniczą nalewkę na głogu" czy różnego rodzaju „płyny kosmetyczne" (np. płyn do włosów „Miodowy" zrobiony na 90-procentowym spirytusie).

„Co to jest nalewka na głogu? To bardzo tania wódka zamaskowana jako lekarstwo, co pozwala uniknąć konieczności płacenia akcyzy i urzędowo wprowadzonej ceny minimalnej. W każdej aptece możecie spotkać alkoholika, który trzęsącymi się rękoma wyciąga dwa zmięte banknoty dziesięciorublowe, by dostać buteleczkę z upragnionym napitkiem" – opisał proceder rozzłoszczony Aleksiej Nawalnyj, słynny rosyjski działacz antykorupcyjny.

Według przedstawiciela firmy „Abar" (która jest zarówno właścicielem automatów, jak i ich dystrybutorem), automaty z nalewkami umieszczono już w ponad 80 miejscowościach.

W internetowym sklepie „Bojarka24" można kupić maszyny za równowartość niecałych 600 dolarów. Sama buteleczka z napitkiem (udającym płyn kosmetyczny albo leczniczą nalewką) kosztuje równowartość 2 złotych. Według informacji portalu miesięcznie na sprzedaży z jednego automatu można zarobić równowartość ponad 840 dolarów.

Policja próbuje zwalczać nowy rodzaj biznesu, ale w świetle prawa jest on legalny. - Według obowiązującego ustawodawstwa sprzedaż płynów kosmetycznych (robionych na alkoholu) w buteleczkach o pojemności mniejszej niż 250 ml jest całkowicie zgodna z prawem – stwierdził jeden z moskiewskich adwokatów.

Mimo swej legalności, „automaty z nalewkami" od razu stały się obiektem ataków mieszkańców niektórych miejscowości w których je rozstawiono. W Kałudze właściciel musiał usunąć maszynę „na prośbę miejscowych władz". W syberyjskiej Czycie policja zerwała automat ze ściany, gdyż obok niego powinna stać specjalna tablica informująca jaki jest skład sprzedawanych produktów i czy posiadają państwowe certyfikaty. Ale w większości nikt ich nie rusza.

Wiosną 2015 roku moskiewscy dziennikarze przeprowadzili badania, z których wynikało, że w Rosji szybko rośnie spożycie różnych zamienników wódki. Sprzedaż tej ostatniej spadła zaś o ponad 22 proc. Wszystko z powodu kryzysu gospodarczego w Rosji, który w ciągu ostatniego półtora roku tylko się pogłębił. - Kryzys to dla nas wiatr w żagle! – informuje zaś portal „Bojarka24" oferujący automaty do sprzedaży surogatów.

Według danym ministerstwa zdrowia w 2014 roku – na początku kłopotów gospodarczych – w Rosji zmarło 45 tys. osób na skutek spożycia zamienników wódki w postaci „leczniczych nalewek", „płynów kosmetycznych" czy „płynów dezynfekujących".

O każdej porze dnia i nocy chętni (również nieletni) mogą kupić z automatów, podobnych do tych sprzedających bilety komunikacji miejskiej, alkoholowe surogaty, w tym „Leczniczą nalewkę na głogu" czy różnego rodzaju „płyny kosmetyczne" (np. płyn do włosów „Miodowy" zrobiony na 90-procentowym spirytusie).

„Co to jest nalewka na głogu? To bardzo tania wódka zamaskowana jako lekarstwo, co pozwala uniknąć konieczności płacenia akcyzy i urzędowo wprowadzonej ceny minimalnej. W każdej aptece możecie spotkać alkoholika, który trzęsącymi się rękoma wyciąga dwa zmięte banknoty dziesięciorublowe, by dostać buteleczkę z upragnionym napitkiem" – opisał proceder rozzłoszczony Aleksiej Nawalnyj, słynny rosyjski działacz antykorupcyjny.

Społeczeństwo
Gwałtownie rośnie liczba przypadków choroby, która zabija dzieci w Afryce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Sondaż: Którym zagranicznym politykom ufają Ukraińcy? Zmiana na prowadzeniu
Społeczeństwo
Antypolska nagonka w Rosji. Wypraszają konsulat, teraz niszczą cmentarze żołnierzy AK
Społeczeństwo
Alarmujące dane o długości życia w USA. Amerykanie będą żyć dłużej, ale nie bardzo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Społeczeństwo
WHO o tajemniczej chorobie z Afryki: Zagraża dzieciom