W żadnym innym państwie świata stacjonarne nauczanie nie zostało zawieszone na tak długo jak w Ugandzie. Od początku epidemii w kraju zakażenie wykryto u ok. 125 tysięcy osób, zmarło ok. 3,2 tys. Kraj liczy ok. 45 mln mieszkańców.
Wywołany epidemią kryzys gospodarczy zmusza dzieci do pracy, by rodzina miała środki do życia
16-letnia Annet Aita, która pracuje w kopalni złota, w rozmowie z AP przyznaje, że w związku z przedłużającym się zawieszeniem nauki stacjonarnej "traci chęć do czytania".
- Kiedy się siedzi w domu, nie ma się zapału do czytania książek i zapomina się o tym, czego nauczono nas w szkole. Potem przestaje się nawet czytać książki, ponieważ mówią nam: zaraz wrócicie do szkoły, zaraz wrócicie do szkoły. Czekamy, aż jesteśmy tym zmęczeni i już nawet nie umiemy czytać - mówi nastolatka.
Wiele dzieci w wieku szkolnym, z którymi rozmawiało AP, straciło już nadzieję na koniec szkolnego lockdownu.