Reklama

Znany aktor w obronie stołecznego parku

Olgierd Łukaszewicz powiadomił prokuraturę o wycince zdrowych drzew z Ogrodu Krasińskich w Warszawie – dowiedział się serwis Rp.pl

Aktualizacja: 18.01.2013 16:47 Publikacja: 18.01.2013 15:28

Olgierd Łukaszewicz

Olgierd Łukaszewicz

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

W ramach rewitalizacji miejsca pod koniec ubiegłego roku pozbyto się sporej części drzewostanu. Pod topór poszły m.in. drzewa owocowe, brzoza, czeremcha, dąb czerwony, dąb szypułkowy, dereń, głóg, jarząb, jesion, jodła, klon jesionolistny, klon srebrzysty, kasztanowiec, lipa, topola kanadyjska, topola szara, topola czarna, topola biała i modrzew.

Do wycięcia przeznaczono co trzecie drzewo z Parku Krasińskich

W sumie do wycięcia przeznaczono co trzecie rosnące w parku drzewo. Z 926 drzew wycięto 336, z czego 312 ze względów zdrowotnych. Zarząd Terenów Publicznych, któremu podlega park tłumaczył swoją decyzję zbyt dużym zagęszczeniem.

Masowa wycinka oburzyła mieszkańców Muranowa, w tym m.in. znanego aktora Olgierda Łukaszewicza, który najpierw w ostrych słowach opisał całą sprawę na swoim blogu, a teraz o wycince powiadomił prokuraturę. - Nie jest prawdą, że to był teren zaniedbany. Wycięto zdrowe drzewa. Ogród Krasińskich ma charakter parku angielskiego, takiego romantycznego – tłumaczył aktor w swoim uzasadnieniu do prokuratury.

Renata Kaznowska, dyrektor ZPT komentując to zawiadomienie mówi, że „show musi trwać". – Pan Olgierd nigdy nie zatelefonował do nas w sprawie wycinki, nigdy nie przyszedł na spotkania konsultacyjne w sprawie parku, a całą sprawę zauważył już po zakończeniu wycinki – mówi dyr. Kaznowska. I dodaje: Ciekawa jestem, czy jeśli zarzuty pana Łukasiewicza okażą się bezpodstawne, to nas przeprosi.

Reklama
Reklama

ZTP zapowiada, że jeszcze w tym roku zacznie się nasadzanie nowych drzew i krzewów. Tych pierwszych przybędzie 91, a krzewów 24 tys.

Prokuratura wszczęła postępowanie sprawdzające dotyczące wycinki w Ogrodzie Krasińskich. – Dziś jeszcze za wcześnie mówić, czy będzie wszczęte śledztwo w tej sprawie – mówi Dariusz Ślepokura, rzecznik stołecznej prokuratury.

W ramach rewitalizacji miejsca pod koniec ubiegłego roku pozbyto się sporej części drzewostanu. Pod topór poszły m.in. drzewa owocowe, brzoza, czeremcha, dąb czerwony, dąb szypułkowy, dereń, głóg, jarząb, jesion, jodła, klon jesionolistny, klon srebrzysty, kasztanowiec, lipa, topola kanadyjska, topola szara, topola czarna, topola biała i modrzew.

Do wycięcia przeznaczono co trzecie drzewo z Parku Krasińskich

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Najpierw upały, a później przymrozki. Najnowsza prognoza IMGW na przełom lata i jesieni
Społeczeństwo
Znana lekarka przeprowadza sterylizacje kobiet. Czy jest to nielegalne?
Społeczeństwo
W czwartek Warszawa zadecyduje w sprawie nocnej prohibicji. Jak zagłosują radni?
Społeczeństwo
Gen. Roman Polko krytycznie o alertach RCB. „Brzmią poważnie, nic nie wnoszą”
Reklama
Reklama