Reklama

Dzielnica tylko dla ekologów

W sztokholmskiej Norra Djurgarden mieszkańcy mają prowadzić wzorcowe życie zgodne z wytycznymi lokalnych władz

Publikacja: 22.11.2010 23:01

Mieszkańcy dzielnicy będą się zdrowo odżywiać

Mieszkańcy dzielnicy będą się zdrowo odżywiać

Foto: www.sxc.hu

Sortowanie śmieci, racjonalne odżywianie, kupowanie produktów z certyfikatami ekologicznymi i wynajmowanie samochodów zamiast ich posiadania. To obowiązki mieszkańców dzielnicy Norra Djurgarden. Powinni oni też uprawiać sporty i spotykać się z sąsiadami w przeznaczonych do tego celu lokalach.

Ci Szwedzi, którzy w 2012 roku wprowadzą się do 10 tysięcy ekskluzywnych mieszkań komunalnych, mają żyć zgodnie z założeniami szwedzkiej polityki klimatycznej. Nie wolno im będzie na przykład korzystać z kopalnych źródeł energii. Ich gospodarstwa domowe mają też wytwarzać jak najmniej odpadów.

Aby mieszkańcy szybciej mogli opanować „właściwy styl życia”, zorganizowane zostaną dla nich zajęcia, na których się dowiedzą, jak używać maszyny do mielenia odpadów i kontrolować ilość śmieci. Każdy mieszkaniec może też liczyć na indywidualnego doradcę ds. komunikacji, który udzieli porad dotyczących poruszania się po Sztokholmie z wykorzystaniem komunikacji miejskiej.

Urzędnik ten poinformuje też o możliwościach wynajmowania kajaków, samochodów, a nawet namiotów i plecaków dla entuzjastów wędrówek. Na jedno mieszkanie w Norra Djurgarden przypadać ma zaledwie pół miejsca na parkingu, co ma obniżyć ilość spalin.

Zdaniem koordynatora projektu i radnego Umiarkowanej Partii Koalicyjnej Joakima Larssona mieszkańcy Sztokholmu są „uświadomieni ekologicznie” i taki styl życia będzie im bardzo odpowiadał. – Teoretycznie jakaś osoba mogłaby nie przyjąć naszych sugestii, ale w praktyce to niemożliwe – przekonuje.

Reklama
Reklama

Wiele osób widzi jednak w pomyśle zapędy totalitarne. Przypomina on im szwedzką eugenikę z lat 30., kiedy również starano się wychować „zoptymalizowanych” obywateli. – To straszny pomysł – twierdzi Karin Magnusson z dziennika „Aftonbladet”. – Przypomina mi to Kubę, gdzie tzw. zarządcy terenów wtykają nos wszędzie, kontrolując, czy w budynkach przestrzegane są „zasady polityki mieszkaniowej”.

Redaktorka popularnego portalu Newsmill Sakine Madon uznała projekt za „utajony faszyzm”. Wielu polityków wyraża jednak nadzieję, że reguły obowiązujące w Norra Djurgarden mogą się spodobać i przyjąć w innych miejscach.

[i] —Anna Nowacka-Isaksson ze Sztokholmu[/i]

Sortowanie śmieci, racjonalne odżywianie, kupowanie produktów z certyfikatami ekologicznymi i wynajmowanie samochodów zamiast ich posiadania. To obowiązki mieszkańców dzielnicy Norra Djurgarden. Powinni oni też uprawiać sporty i spotykać się z sąsiadami w przeznaczonych do tego celu lokalach.

Ci Szwedzi, którzy w 2012 roku wprowadzą się do 10 tysięcy ekskluzywnych mieszkań komunalnych, mają żyć zgodnie z założeniami szwedzkiej polityki klimatycznej. Nie wolno im będzie na przykład korzystać z kopalnych źródeł energii. Ich gospodarstwa domowe mają też wytwarzać jak najmniej odpadów.

Reklama
Społeczeństwo
Wielkie budowy w Niemczech. Dużo później, dużo drożej. Nowy symbol - więzienie w Zwickau
Austria
Austria: 13-latka wywierciła otwór w czaszce pacjenta. Mama pozwoliła, stanie przed sądem
Społeczeństwo
Koreański Sąd Najwyższy kończy spór o „Baby Shark”. Amerykański kompozytor przegrał po sześciu latach
Społeczeństwo
8-latki na Litwie będą się uczyć budowy i obsługi dronów
Społeczeństwo
Indonezja: Dwaj mężczyźni skazani na chłostę za pocałunek
Reklama
Reklama