W pierwszym tygodniu działania samoloty linii Ryanair wypełnione były pasażerami średnio w 88 proc. Jak twierdzi prezes Ryanaira Michael O'Leary, jest to bardzo dobry wynik.
– Już teraz przygotowujemy się do uruchomienia połączeń do kolejnych miast – mówi. – Będziemy też rozmawiać z władzami portu lotniczego na temat jego rozbudowy.
Rozmowy dotyczą też problemów, jakie dotykają pasażerów na nowym lotnisku. Ze względu na duże kolejki przy odprawie bezpieczeństwa zdarzało się, że pasażerowie nie zdążali na samolot.
– Bardzo zadowoleni jesteśmy z punktualności odlotów i przylotów – mówi O'Leary.
Pasażerowie odlatujący z portu w Modlinie mają jeszcze jeden problem. Brakuje tam sklepów, kawiarni, bankomatów. Władze lotniska zapewniają, że w ciągu najbliższych trzech tygodni to się zmieni.