Reklama
Rozwiń

Poseł Poznański wybił szybę w aucie, w którym spało dziecko

Marek Poznański z Twojego Ruchu na parkingu przed jednym ze sklepów zauważył dziecko zamknięte w nagrzanym samochodzie. Wybił szybę i prosi, by postępować tak samo

Publikacja: 04.08.2014 12:47

Poseł Poznański wybił szybę w aucie, w którym spało dziecko

Foto: ROL

Do zdarzenia doszło wczoraj, media poinformował o nim poseł. Według jego relacji, samochód z dzieckiem był zaparkowany przed jednym z marketów w Lublinie.

"Zauważyłem kilkuletnią dziewczynkę 'śpiącą' w szczelnie zamkniętym samochodzie. Była przypięta pasami do fotelika i miała zwieszoną głowę. Na zewnątrz było około 35 stopni Celsjusza! a wewnątrz auta zapewne znacznie więcej. Dziecko nie reagowało  na krzyki i uderzenia  w szyby auta. Musiałem szybko zareagować i bez zbędnej zwłoki wybiłem szybę w samochodzie" - opisał w rozesłanym komunikacie.

Wraz ze znajomym zaalarmował policję i poprosił sklep o wezwanie rodziców dziecka. "Dziewczynka dopiero po dłuższej chwili  doszła do siebie. Nie płakała, była zamroczona i wycieńczona.  Jak się okazało matka dziecka poszła do marketu na większe zakupy, a dziewczynkę zostawiła w rozgrzanym ciemnym aucie z zamkniętymi szczelnie oknami" - przekonuje.

Andrzej Fijołek z lubelskiej policji  powiedział lokalnej "Gazecie Wyborczej", że kiedy policjanci przyjechali na miejsce "dziewczynka stała na własnych nogach. Nie miała wypieków, nie była czerwona, nie chciała pić i nie było potrzebne wezwanie karetki. Dziecko było tylko wystraszone tłumem, który się zebrał i wybiciem szyby".

Matka poinformowała, że wyszła do sklepu po jedną rzecz, a samochód zostawiła w cieniu. Została pouczona. W podobnej sytuacji w Białymstoku 18-latek dostał 500 złotych mandatu za zostawienie w samochodzie 10 letniego brata. W czerwcu w Rybniku zmarła 3-latka. W samochodzie była osiem godzin.

"Chciałbym za Państwa pośrednictwem zaapelować do wszystkich ludzi o szybkie reagowanie w takich sytuacjach. Wybijajcie szyby bez chwili zastanowienia!" - apeluje Poznański.

Do zdarzenia doszło wczoraj, media poinformował o nim poseł. Według jego relacji, samochód z dzieckiem był zaparkowany przed jednym z marketów w Lublinie.

"Zauważyłem kilkuletnią dziewczynkę 'śpiącą' w szczelnie zamkniętym samochodzie. Była przypięta pasami do fotelika i miała zwieszoną głowę. Na zewnątrz było około 35 stopni Celsjusza! a wewnątrz auta zapewne znacznie więcej. Dziecko nie reagowało  na krzyki i uderzenia  w szyby auta. Musiałem szybko zareagować i bez zbędnej zwłoki wybiłem szybę w samochodzie" - opisał w rozesłanym komunikacie.

Społeczeństwo
Jacek Kastelaniec: Antysemityzm, a także niechęć do migrantów biorą się z obojętności
Społeczeństwo
Reportaż ze Słubic: Granice cierpliwości
pogoda
Fala upałów wkroczyła do Polski. Wiadomo, kiedy zrobi się chłodniej
Społeczeństwo
Powszechna służba dla państwa. Czy będą obowiązkowe szkolenia dla młodych
Społeczeństwo
Najnowsze dane o Warszawie. Wynagrodzenia, popularność dzielnic, liczba mieszkańców