Reklama

Ostre zamieszki w Charlottesville

Jedna osoba zginęła, a 19 odniosło obrażenia, gdy w sobotę samochód wjechał w tłum demonstrantów, protestujących przeciwko wiecowi skrajnej prawicy w Charlottesville w Wirginii . Gubernator amerykańskiego stanu Wirginia ogłosił tam stan wyjątkowy.

Aktualizacja: 12.08.2017 22:19 Publikacja: 12.08.2017 21:05

Ostre zamieszki w Charlottesville

Foto: AFP

Demonstranci określający siebie mianem białych nacjonalistów zapowiedzieli manifestację w Charlottesville w proteście przeciwko planom usunięcia z lokalnego parku pomnika generała Konfederacji Roberta Lee. Zgromadzenie pod hasłem „Zjednoczyć prawicę” przedstawiali jako demonstrację w obronie praw białych Amerykanów. W nocy przeszli przez miasto z pochodniami skandując hasło „Nie zastąpicie nas”.

Rano powrócili na ulice Charlottesville i spotkali się z kontrmanifestantami. Po drugiej stronie stanęli między innymi lewicowi aktywiści i czarnoskórzy członkowie ruchu Black Lives Matter. Podczas starć z udziałem kilkuset osób z obu grup poszły w ruch pięści, kije, gaz pieprzowy w sprayu i plastikowe butelki. Część protestujących nacjonalistów miała na głowach hełmy, w rękach trzymali plastikowe tarcze. Policja aresztowała kilku uczestników starć, kilka osób odniosło obrażenia.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Społeczeństwo
Wielkie budowy w Niemczech. Dużo później, dużo drożej. Nowy symbol - więzienie w Zwickau
Austria
Austria: 13-latka wywierciła otwór w czaszce pacjenta. Mama pozwoliła, stanie przed sądem
Społeczeństwo
Koreański Sąd Najwyższy kończy spór o „Baby Shark”. Amerykański kompozytor przegrał po sześciu latach
Społeczeństwo
8-latki na Litwie będą się uczyć budowy i obsługi dronów
Społeczeństwo
Indonezja: Dwaj mężczyźni skazani na chłostę za pocałunek
Reklama
Reklama