Reklama

Szkoła nie chciała książek od Melanii Trump

Liz Phipps Soeiro, bibliotekarka ze szkoły w Bostonie odesłała podarowane przez Melanię Trump szkolnej bibliotece książki określając je mianem "literatury pełnej komunałów", której jej szkoła nie potrzebuje.

Aktualizacja: 28.09.2017 21:24 Publikacja: 28.09.2017 21:10

Szkoła nie chciała książek od Melanii Trump

Foto: AFP

6 września biuro Pierwszej Damy poinformowało, że w związku z Narodowym Dzień Czytania Melania Trump wyśle książki autorstwa Theodora Seussa Geisela do szkół w całym kraju, które zostały wyróżnione za wyniki w nauczaniu. W każdym stanie jedna ze szkół miała otrzymać od Pierwszej Damy 10 książek.

Soeiro nie ucieszyła się jednak z takiej przesyłki. - Szkolne biblioteki w całym kraju są zamykane - podkreśliła. - Czy te dzieci mniej zasługują na książki z powodu okoliczności, na które nie mają wpływu? Czemu nie dać książek niedofinansowanym szkołom? - pytała.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Archeologia
Twarz sprzed dwunastu tysięcy lat. Nowy rozdział w archeologii
Społeczeństwo
„Nieukarane zło się rozrasta”. Ukraińska noblistka, Ołeksandra Matwijczuk, o podejściu Zachodu do wojen
Społeczeństwo
Greta Thunberg twierdzi, że była torturowana w izraelskim więzieniu
Społeczeństwo
Trwa akcja ratunkowa pod Mount Everest. Utknęły tam setki turystów
Społeczeństwo
Pomnik Jana Pawła II w Rzymie zdewastowany. „Atak na symbol pokoju i pojednania”
Reklama
Reklama