Dziś rano w Białymstoku doszło do porwania 25-letniej kobiety i jej 3-letniej córki. Zostały one przemocą wciągnięte do zielonego citroena, który odjechał w kierunku zachodnim. Auto zostało odnalezione puste, pies policyjny nie podjął śladu.
Porwania dokonało dwóch mężczyzn w kominiarkach.
Minister Joachim Brudziński poinformował, że jest w stałym kontakcie z policją. "Wdrożyliśmy procedurę ChildAlert i zapewniam, że wraz z innymi służbami będziemy dożyć do szybkiego zatrzymania sprawców" - napisał szef MSWiA.