Resort obrony nie przewiduje, by z powodu pandemii koronawirusa zakłóceniu uległy polskie misje wojskowe. Obecnie poza granicami Polski – m.in. w Libanie, Afganistanie, Włoszech, Iraku – przebywa ok. 2 tys. żołnierzy . Właśnie trwają przygotowania do ich wymiany w Iraku, ich rotacja planowana jest na pierwszą połowę kwietnia.
Minister Mariusz Błaszczak poinformował już dowódców kontyngentów, że wymiany będą się odbywały tak, jak zostały zaplanowane, i „dzięki temu, że żołnierze na misjach są objęci opieką wojskowych służb medycznych", po powrocie do Polski nie będą objęci kwarantanną.
Resort zapewnia, że „wszystkie rekomendacje i zalecenia sanitarne oraz profilaktyczne zostały zaimplementowane w bazach" i dlatego kwarantanny nie będzie. – Aczkolwiek nie wykluczamy zmian podyktowanych wymogami epidemicznymi. Jesteśmy przygotowani na wszelkie scenariusze zdarzeń – informuje nas MON.
Z informacji „Rz" wynika, że na potrzeby żołnierzy wracających z misji na lotnisku we Wrocławiu został ustawiony szpital polowy. W przypadku objęcia jakiejś grupy żołnierzy kwarantanną wyznaczone są też już na ten cel budynki koszarowe w jednostkach wojskowych.