Straż Graniczna: Ok. 800 migrantów w pobliżu Kuźnicy, dowożono kolejne osoby

Przy granicy z Polską w okolicach Kuźnicy na terenie Białorusi znajduje się kilkuset migrantów, a w rejonie jest też coraz więcej białoruskich żołnierzy, którzy mają "kierować tymi osobami, które znajdują się w pobliżu linii granicy" - podała mjr SG Katarzyna Zdanowicz.

Publikacja: 09.11.2021 13:54

Uszkodzenia ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej

Uszkodzenia ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej

Foto: Leonid Shcheglov / BELTA / AFP

zew

Rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej przekazała informacje dotyczące obecnej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej przy przejściu granicznym w Kuźnicy.

- Noc minęła w miarę spokojnie - powiedziała mjr Katarzyna Zdanowicz. Dodała, że w pobliżu przejścia w Kuźnicy po stronie białoruskiej znajduje się kilkaset ("do 800") osób, które "porozbijały namioty, zorganizowały sobie obóz". - Oczywiście wszystko jest pod okiem służb białoruskich - zaznaczyła. Dodała, że według informacji strony polskiej "do tych 800 osób były dowożone kolejne osoby", a łącznie przy granicy z Polską na terenie Białorusi jest ok. 3-4 tys. migrantów.

Rzeczniczka podkreśliła, że osoby koczujące w pobliżu Kuźnicy w nocy nie próbowały forsować granicy i nie zachowywały się agresywnie.

Czytaj więcej

Prezydent Duda: Mimo zamieszek zapobiegliśmy przełamaniu granicy

- Natomiast my w nocy cały czas puszczaliśmy komunikaty i informacje w kilku językach, informujące o tym, że przekraczanie granicy w tym miejscu jest absolutnie zabronione, że osoby te będą zawracane na Białoruś - oświadczyła.

Rzeczniczka przekazała, że w ciągu ostatniej doby na granicy polsko-białoruskiej odnotowano 309 prób nielegalnego przekroczenia granicy. - Wystawiano 85 postanowień o opuszczeniu terytorium naszego kraju i zatrzymano 17 cudzoziemców, którzy będą w procedurze administracyjnej - podała.

Pytana, ilu funkcjonariuszy Straży Granicznej jest na granicy, mjr Zdanowicz odparła, że "jeśli chodzi o Podlaski Oddział SG, to w bezpośredniej ochronie granicy polsko-białoruskiej służbę pełni ok. 2 tys. funkcjonariuszy".

Czytaj więcej

Tarczyński: Migranci mieli siekiery, a mówi się o kocie, który przeszedł z Afganistanu

Rzeczniczka była też pytana o aktywność białoruskich służb. - Obserwujemy całą sytuację z powietrza i widzimy, że są tam żołnierze, że jest ich coraz więcej. Wydawałoby się, że kontrolują tę całą sytuację, a dodatkowo dodam, że w rejon tego miejsca ściągani są dziennikarze, którzy nagrywają całą sytuację, oczywiście w sposób propagandowy przedstawiając to mieszkańcom Białorusi. Widzimy, że coraz więcej żołnierzy jest tam, żeby kontrolować, sterować, kierować tymi osobami, które znajdują się w pobliżu linii granicy - powiedziała.

We wtorek w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyła się narada związana z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej.

W poniedziałek od rana grupa kilku tysięcy migrantów próbowała przedostać się z Białorusi do Polski. Na południe od przejścia granicznego w Kuźnicy doszło do próby siłowego przedarcia się na polską stronę. Gdy ogrodzenie graniczne zostało przez migrantów przerwane, polscy funkcjonariusze utworzyli kordon, uniemożliwiając nielegalne przekroczenie granicy.

Od 2 września w związku z presją migracyjną na terenie 183 miejscowości w województwach podlaskim i lubelskim w pasie przygranicznym obowiązuje stan wyjątkowy. Na odcinku granicy z Białorusią ma powstać stalowa zapora wyposażona w czujniki ruchu i kamery.

Służby
Nie będzie kodeksu pracy operacyjnej. Rząd wprowadza obostrzenia dla służb przez rozporządzenia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą