Do włamania do Sali Tradycji byłego lotniska w Białej Podlaskiej doszło w niedzielę. Do pomieszczeń tej placówki wszedł przez okno piwnicy 18 latek.
Przygotował do wyniesienia około 20 medali i pamiątkowych legitymacji oraz mundur generalski.
Jak w poniedziałek rano informowała lubelska policja chodziło o mundur generała Andrzeja Błasika, który zginął w katastrofie smoleńskiej. To właśnie na tym lotnisku przyszły generał odbywał w latach 80. praktyki studenckie.
Przed południem policja sprostowała tą informację. - Doszło do pomyłki, wynikającej z tego, że pod mundurem generalskim stało zdjęcie gen. Andrzeja Błasika. W rzeczywistości był to jednak mundur gen. Tytusa Krawczyca - informuje rp.pl Jarosław Janicki. Gen. Krawczyc w latach 50 służył w Białej Podlaskiej, był dowódcą klucza 8 eskadry szkolenia podstawowego, w latach 1983 - 89 został zaś dowódcą Wojsk Lotniczych. 
- Jeden z pracowników Izby, który przyszedł do niej w niedzielę, na gorącym uczynku ujął włamywacza - dodaje policjant. 
Właściciele placówki oszacowali wartość rzeczy przygotowanych przez złodzieja do wyniesienia na 2,5 tys. zł.
Dzisiaj zatrzymany włamywacz usłyszy zarzuty karne.