Inspektor Irena Doroszkiewicz kieruje opolską policją od środy, kiedy na stanowisko komendanta wojewódzkiego powołał ją minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. Wcześniej przez blisko pięć miesięcy (od lipca) była czasowo delegowana do pełnienia obowiązków komendanta wojewódzkiego.
Stanowisko szefa opolskiej policji zwolniło się po tym, kiedy w związku z tzw. seksaferą szef MSW zdymisjonował ówczesnego komendanta Leszka Marca. Skandal wybuchł po ujawnieniu przez „Nową Trybunę Opolską" nagrania z podsłuchu w gabinecie Marca i jego zażyłej, wulgarnej rozmowy z podwładną, w której mieszały się wątki służbowe i obyczajowe. W efekcie Leszek Marzec odszedł na emeryturę, a policjantka – uczestniczka rozmowy – w postępowaniu dyscyplinarnym została uznana za winną złamania etyki, ale nie poniosła kary.
Nowa komendant insp. Irena Doroszkiewicz ma 48 lat, w policji pracuje od ok. 23. Zanim trafiła do Opola, kierowała komendą miejską w Białymstoku. Stanowisko objęła bez przeprowadzenia konkursu.
W czterech formacjach mundurowych, które podlegają ministrowi spraw wewnętrznych, służy obecnie około 18,5 tys. funkcjonariuszek – wynika z danych MSW.
Liczebnie najwięcej kobiet, bo prawie 14 tys. (na liczącą ok. 96 tys. formację), służy w policji. To oznacza, że co siódmy funkcjonariusz policji w Polsce jest kobietą.