Reklama
Rozwiń
Reklama

Jedyna kobieta szefową policji

Irena Doroszkiewicz, nowa szefowa opolskiej policji, to jedyna kobieta na stanowisku komendanta wojewódzkiego. W podległych MSW służbach pracuje ok. 18,5 tys. kobiet.

Aktualizacja: 20.12.2013 01:38 Publikacja: 20.12.2013 01:25

Inspektor Irena Doroszkiewicz kieruje opolską policją od środy, kiedy na stanowisko komendanta wojewódzkiego powołał ją minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. Wcześniej przez blisko pięć miesięcy (od lipca) była czasowo delegowana do pełnienia obowiązków komendanta wojewódzkiego.

Stanowisko szefa opolskiej policji zwolniło się po tym, kiedy w związku z tzw. seksaferą szef MSW zdymisjonował  ówczesnego komendanta Leszka Marca. Skandal wybuchł po ujawnieniu przez „Nową Trybunę Opolską" nagrania z podsłuchu w gabinecie Marca i jego zażyłej, wulgarnej rozmowy z podwładną, w której mieszały się wątki służbowe i obyczajowe. W efekcie Leszek Marzec odszedł na emeryturę, a policjantka – uczestniczka rozmowy – w postępowaniu dyscyplinarnym została uznana za winną złamania etyki, ale nie poniosła kary.

Nowa komendant insp. Irena Doroszkiewicz ma 48 lat, w policji pracuje od ok. 23.   Zanim trafiła do Opola, kierowała komendą miejską w Białymstoku. Stanowisko objęła bez przeprowadzenia konkursu.

W czterech formacjach mundurowych, które podlegają ministrowi spraw wewnętrznych, służy obecnie około 18,5 tys. funkcjonariuszek – wynika z danych MSW.

Liczebnie najwięcej kobiet, bo prawie 14 tys. (na liczącą ok. 96 tys. formację), służy w policji. To oznacza, że co siódmy funkcjonariusz policji w Polsce jest kobietą.

Reklama
Reklama

Liczebnie najmniej kobiet jest w Biurze Ochrony Rządu – stanowią one 8,5 proc. ogółu funkcjonariuszy.

Inspektor Irena Doroszkiewicz kieruje opolską policją od środy, kiedy na stanowisko komendanta wojewódzkiego powołał ją minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. Wcześniej przez blisko pięć miesięcy (od lipca) była czasowo delegowana do pełnienia obowiązków komendanta wojewódzkiego.

Stanowisko szefa opolskiej policji zwolniło się po tym, kiedy w związku z tzw. seksaferą szef MSW zdymisjonował  ówczesnego komendanta Leszka Marca. Skandal wybuchł po ujawnieniu przez „Nową Trybunę Opolską" nagrania z podsłuchu w gabinecie Marca i jego zażyłej, wulgarnej rozmowy z podwładną, w której mieszały się wątki służbowe i obyczajowe. W efekcie Leszek Marzec odszedł na emeryturę, a policjantka – uczestniczka rozmowy – w postępowaniu dyscyplinarnym została uznana za winną złamania etyki, ale nie poniosła kary.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Służby
Agent FSB ze stypendium polskiego rządu. Jak rosyjski szpieg znalazł się na specjalnej liście MSZ?
Służby
Akcja CBA. Były wiceminister został zatrzymany
Służby
Akcja CBA. Prezydent i wiceprezydent Nowego Sącza zatrzymani
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Służby
Ujawniamy kulisy cofnięcia Sławomirowi Cenckiewiczowi dostępu do tajemnic
Reklama
Reklama