W przepisach samorządowej pragmatyki pracowniczej znajduje się w zasadzie tylko jeden przepis karny. Jest to art. 31 ust. 5 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=292862]ustawy o pracownikach samorządowych[/link], zgodnie z którym podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w oświadczeniu o prowadzeniu działalności gospodarczej składanym przez urzędnika powoduje odpowiedzialność na podstawie art. 233 § 1 kodeksu karnego.
Taką samą odpowiedzialność przewiduje w stosunku do wójta (burmistrza, prezydenta miasta), sekretarza oraz skarbnika gminy art. 24l [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=163433]ustawy o samorządzie gminnym.[/link]
Zaznaczyć w tym miejscu trzeba, że [b]sankcja wynikająca z art. 31 ust. 5 ustawy o pracownikach samorządowych oraz z art. 24l ustawy o samorządzie gminnym nie dotyczy przypadków, w których oświadczenie nie zostało w ogóle złożone. Występek określony w art. 233 § 1 kodeksu karnego może być popełniony tylko z winy umyślnej.[/b]
[srodtytul]Tylko umyślnie[/srodtytul]
Umyślność w tym wypadku może się przejawiać w tym, że sprawca – pracownik samorządowy – świadomie składa fałszywe oświadczenie bądź zataja w nim prawdę. W takiej sytuacji mamy do czynienia z zamiarem bezpośrednim. Może się również przejawiać w tym, że sprawca z możliwością złożenia oświadczenia o treści odbiegającej od rzeczywistości się liczy i godzi się na złożenie fałszywego oświadczenia albo na zatajenie w nim faktów. W tym drugim przypadku mówimy o zamiarze ewentualnym.