Jak zwolnić gminnego urzędnika

Doradców i asystentów wójt zatrudnia na czas trwania swojej kadencji. Wcześniejsze rozwiązanie umowy z osobami zatrudnionymi na tych stanowiskach jest możliwe za dwutygodniowym wypowiedzeniem

Aktualizacja: 22.04.2009 07:17 Publikacja: 22.04.2009 06:18

Stosunek pracy z urzędnikiem samorządowym może być nawiązany na czas określony lub nieokreślony. Na czas nieokreślony można takiego pracownika zatrudnić na zastępstwo. W takiej sytuacji umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu nieobecności zastępowanego pracownika.

[srodtytul]Niezaliczony egzamin[/srodtytul]

Na czas określony zatrudnia się również osoby podejmujące po raz pierwszy pracę na stanowisku urzędniczym (kierowniczym urzędniczym). Ten stosunek pracy z nowym urzędnikiem nawiązuje się na okres nie dłuższy niż sześć miesięcy. Ustawodawca zastrzegł przy tym możliwość wcześniejszego jego rozwiązania za dwutygodniowym wypowiedzeniem. Taka sytuacja będzie miała miejsce, np. gdy osoba zatrudniona po raz pierwszy na stanowisku urzędniczym nie osiągnie pozytywnego wyniku z egzaminu kończącego służbę przygotowawczą.

Natomiast, zgodnie z art. 18 ust. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=838E63CB170D225FCC11658EFD099EA3?id=292862]ustawy o pracownikach samorządowych[/link], odmowa złożenia ślubowania przez urzędnika samorządowego powoduje wygaśnięcie jego stosunku pracy. W takiej sytuacji nie biegną okresy wypowiedzenia, a stosunek pracy kończy się z chwilą, w której pracownik odmówił złożenia ślubowania.

[srodtytul]Negatywna ocena[/srodtytul]

Pracownicy zatrudnieni na stanowiskach urzędniczych (kierowniczych urzędniczych) podlegają okresowym ocenom. Zasady ich przeprowadzania określa art. 27 ustawy o pracownikach samorządowych oraz przepisy zarządzenia kierownika danej jednostki w sprawie zasad dokonywania tych ocen (więcej na ten temat „GPP” nr 68 z 7 kwietnia 2009 r., s. 10).

Zgodnie z treścią ust. 9 omawianej ustawy w razie uzyskania negatywnej oceny okresowej przez urzędnika trzeba ją powtórzyć. Następuje to nie wcześniej niż po upływie trzech miesięcy od dnia zakończenia poprzedniej oceny. [b]Uzyskanie ponownej negatywnej oceny skutkuje rozwiązaniem stosunku pracy z zachowaniem okresów wypowiedzenia.[/b]

Okresy wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony określa art. 36 kodeksu pracy. Są one uzależnione od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynoszą:

- dwa tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż sześć miesięcy,

- miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej sześć miesięcy,

- trzy miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej trzy lata.

[srodtytul]Bez wypowiedzenia[/srodtytul]

Samorządowa pragmatyka pracownicza przewiduje również jeden przypadek, w którym może nastąpić rozwiązanie stosunku pracy z urzędnikiem bez wypowiedzenia. Następuje to w razie stwierdzenia naruszenia przez pracownika samorządowego któregokolwiek z zakazów antykorupcyjnych.

Zostały one sformułowane w art. 30 ust. 1 ustawy. Zgodnie z jego treścią samorządowy urzędnik nie może wykonywać zajęć pozostających w sprzeczności lub związanych z zajęciami, które wykonuje w ramach obowiązków służbowych, wywołujących uzasadnione podejrzenie o stronniczość lub interesowność oraz zajęć sprzecznych z obowiązkami wynikającymi z ustawy. Gdy pracownik te zakazy naruszy, jego stosunek pracy rozwiązuje się w trybie art. 52 ust. 2 i 3 kodeksu pracy, czyli właśnie bez wypowiedzenia.

Pamiętać należy, że [b]pracodawca decyzję w sprawie rozwiązania stosunku pracy podejmuje po zasięgnięciu opinii reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej,[/b] która opinię w tej sprawie wydaje niezwłocznie, jednak nie później niż w ciągu trzech dni. Uwaga! Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy.

[srodtytul]Wygaśnięcie mandatu[/srodtytul]

Art. 40 ust. 1 ustawy reguluje kwestię odpraw wypłacanych pracownikom zatrudnionym na podstawie wyboru. Chodzi tu przede wszystkim o wójta (burmistrza, prezydenta miasta), starostę i marszałka, ale również o pozostałych członków zarządu powiatu czy województwa. Zgodnie z treścią ust. 1 omawianego przepisu, gdy przyczyną rozwiązania stosunku pracy z tymi osobami jest upływ (koniec) kadencji, przysługuje im odprawa. Art. 40 ust. 1 określa również, że wypłaca się ją w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia obliczanego według zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy.

Odprawa wypłacana na koniec kadencji nie przysługuje jednak w każdym wypadku. Nie otrzymają jej mianowicie osoby, które zostaną ponownie zatrudnione w najbliższej kadencji na podstawie stosunku pracy z wyboru w tym samym urzędzie.

[ramka][b]Przykład[/b]

Kacper G. jest wójtem gminy Lewandów. Właśnie skończyła się jego kadencja. Nie startował jednak ponownie na stanowisko wójta w tej samej gminie, tylko został wybrany na wójta sąsiedniej gminy Konwaliowa. W takiej sytuacji odprawa, o której mowa w art. 40 ustawy o pracownikach samorządowych, mu przysługuje. Otrzyma ją również, gdy zostanie wybrany w tej samej gminie, ale do pełnienia funkcji radnego. Z radnym bowiem nie następuje nawiązanie stosunku pracy.[/ramka]

Jednocześnie w ust. 3 omawianego przepisu zawarte zostało postanowienie, zgodnie z którym „do pracownika, o którym mowa w ust. 1, nie stosuje się przepisu art. 75 kodeksu pracy”. Powstaje zatem pytanie, aktualne jeszcze pod rządami starej ustawy z 22 marca 1990 r., czy przepisu kodeksowego nie stosuje się do wójtów (starostów) w ogóle, czy też jego stosowanie wyłączone jest w sytuacji opisanej w art. 40 ust. 1 samorządowej pragmatyki urzędniczej. Moim zdaniem słuszne jest drugie stanowisko. Odprawa bowiem, o której mowa w art. 75 k.p., jest innym świadczeniem. Po pierwsze – wypłaca się ją w innej wysokości (miesięczne wynagrodzenie), po drugie – nie jest uzależniona od przyczyny wygaśnięcia mandatu, lecz np. od pozostawania przez wójta w związku z wyborem na urlopie bezpłatnym.

[ramka][b]Przykład[/b]

Kacper G., wójt gminy Lewandów, został odwołany ze stanowiska w drodze referendum. Nie pozostawał przy tym na urlopie bezpłatnym udzielonym w związku z wyborem na stanowisko wójta. Ponieważ wygaśnięcie jego mandatu nastąpiło przed upływem kadencji, to odprawa z art. 40 ust. 1 ustawy o pracownikach samorządowych mu nie przysługuje. Powinien natomiast otrzymać odprawę z art. 75 kodeksu pracy.[/ramka]

Art. 40 ust. 3 ustawy o pracownikach samorządowych należy rozumieć jedynie jako zabezpieczenie przed równoczesną wypłatą obu odpraw.

[ramka][b]Tymczasowe aresztowanie[/b]

Na podstawie obowiązujących przepisów tymczasowe aresztowanie pracownika samorządowego nie jest podstawą do rozwiązania z nim stosunku pracy. Powoduje natomiast jego zawieszenie z mocy prawa. W tym czasie pracownikowi przysługuje wynagrodzenie w wysokości połowy tego, które pobierał do dnia aresztowania. W związku z tym do pracowników samorządowych – niezależnie od podstawy zatrudnienia – nie stosuje się przepisów kodeksowych, w szczególności art. 66, który daje pracodawcy możliwość rozwiązania z tymczasowym pracownikiem umowy o pracę bez wypowiedzenia.[/ramka]

Stosunek pracy z urzędnikiem samorządowym może być nawiązany na czas określony lub nieokreślony. Na czas nieokreślony można takiego pracownika zatrudnić na zastępstwo. W takiej sytuacji umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu nieobecności zastępowanego pracownika.

[srodtytul]Niezaliczony egzamin[/srodtytul]

Pozostało 95% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów