Na pytanie, w jakiej wysokości należy wpisać do umowy o pracę wynagrodzenie dla nowo zatrudnianego pracownika, gdy jednostka samorządowa nie ma jeszcze regulaminu wynagradzania, w DF z 15 kwietnia br. padła odpowiedź: minimalne, określone w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6CFF722F72A789F5406FEDC0B96D510E?id=305817]rozporządzeniu Rady Ministrów z 18 marca 2009 r. w sprawie wynagrodzeń pracowników samorządowych (DzU nr 50, poz. 398)[/link]. I zamiast rozwiać wątpliwości, tylko je spotęgowała.
[srodtytul]Sfera umowna z granicami[/srodtytul]
– Czy pracodawca samorządowy popełnia błąd, ustalając pensję zasadniczą na wyższym poziomie niż minimalna, nawet gdy jeszcze nie wie, ile będzie wynosiła maksymalna stawka w kategorii zaszeregowania, do której jest przypisany nowo zatrudniany? – to najczęściej powtarzające się pytanie czytelników. Oczywiście nie. Na takie działanie pozwalają mu: art. 11 i 29 § 1 kodeksu pracy w zw. art. 43 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=263B675F5FB63FB90DA28CBB98D34990?id=292862]ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (DzU nr 223, poz. 1458)[/link]. Przepisy te wskazują, że to od wspólnych ustaleń pracodawcy i pracownika zależy, jakie składniki wynagrodzenia i w jakiej wysokości zostaną wymienione w umowie o pracę. Ta zasada działa również w administracji samorządowej, choć tu obowiązują ograniczenia z przepisów szczególnych. Ustawa wskazuje bowiem obligatoryjne i fakultatywne składniki poborów, rozporządzenie określa minimalne stawki zasadnicze, a maksymalne mają zostać ustalone w regulaminie wynagradzania u danego pracodawcy. Ale nie wynika z tego, że właśnie stawki z rozporządzenia mają być stosowane do czasu przygotowania regulaminu dla nowych pracowników.
Zresztą, nawet jeśli regulamin wejdzie w życie, to i tak to, ile będzie zarabiał konkretny pracownik, ma wynikać z jego umowy o pracę. A więc to jej strony zdecydują, czy będzie to wynagrodzenie zasadnicze w wysokości minimalnej, maksymalnej czy też mieszczącej się w tych limitach. W ich gestii pozostanie również decyzja, w jakiej wysokości zostaną przyznane składniki nieobowiązkowe (np. dodatek funkcyjny), jeśli regulamin wynagradzania będzie je przypisywał piastowanemu przez zatrudnionego stanowisku.
[srodtytul]Potrzebne wyrównania[/srodtytul]