Obywatel może kwestionować uchwały

Jeżeli uchwała rady lub zarządzenie wójta narusza twój interes prawny, nie siedź bezczynnie! Możesz taki akt zaskarżyć do sądu administracyjnego

Publikacja: 01.09.2009 07:03

Każda osoba, której interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą lub zarządzeniem podjętymi przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej, może – po bezskutecznym wezwaniu do usunięcia naruszenia – zaskarżyć uchwałę lub zarządzenie do sądu administracyjnego. Jest to tzw. skarga powszechna przewidziana w art. 101 ustawy o samorządzie gminnym. Nie jest to środek bezpośredniego nadzoru nad działalnością gminy, chociaż przewidziana została w rozdziale 10 ustawy zatytułowanym: „Nadzór nad działalnością gminy”. Jest to bowiem środek służący do ochrony innych podmiotów przed skutkami wykorzystania przez gminę swej samodzielności poza granice wyznaczone przepisami prawa (A. Szewc, „Komentarz do art. 101 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=EB9267E041BD17E1E38DFBF26558B589?id=163433]ustawy o samorządzie gminnym[/link]”, Lex el.).

[srodtytul]Każdy może skarżyć[/srodtytul]

Legitymacja do wystąpienia do sądu administracyjnego oparta została na subiektywnym przekonaniu osoby, że został naruszony jej interes lub uprawnienie. Zgodnie z tezą [b]wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 9 czerwca 1995 r. naruszenie interesu prawnego, o jakim mowa w art. 101 u.sam.gmin., to takie naruszenie subiektywnie pojmowanego przez skarżącego jego interesu, które obiektywnie polega na nieprzestrzeganiu przez organ norm prawnych powszechnie obowiązujących (IV SA 346/93)[/b].

Interes prawny osoby wnoszącej skargę powszechną do sądu administracyjnego może wynikać zarówno z jej uprawnień indywidualnych, jak też z jej uprawnień jako członka wspólnoty mieszkańców. Przepis art. 101 ust. 1 gminnej ustawy ustrojowej nie daje równocześnie podstawy do korzystania przez każdego z prawa do wniesienia skargi w interesie publicznym (por. [b]wyrok SN z 7 marca 2003 r., III RN 42/02[/b]).

Uprawnienie do wniesienia skargi nie jest ograniczone tylko do osób tworzących wspólnotę terytorialną i mających miejsce zamieszkania lub siedzibę na terenie danej gminy. [b]Obejmuje każdego, kto uważa, że jego interes prawny lub uprawnienie zostało naruszone uchwałą rady lub zarządzeniem wójta.[/b] Ponadto w myśl art. 101 ust. 2a gminnej ustawy ustrojowej skargę do sądu administracyjnego można wnieść w imieniu własnym lub reprezentując grupę mieszkańców, którzy na to wyrażą pisemną zgodę. Osoba reprezentująca grupę mieszkańców musi się legitymować pisemną zgodą poszczególnych mieszkańców, ponieważ zasada autonomii woli i poszanowania podmiotowości danej jednostki wyklucza sytuację, w której mieszkaniec gminy miałby prawo działać w imieniu innych bez względu na ich wolę, czyli bez wyraźnego umocowania do działania w imieniu innych mieszkańców.

[srodtytul]Wezwanie do zaprzestania[/srodtytul]

Zanim jednak wystąpimy do sądu, pamiętać należy o dopełnieniu jednego ważnego obowiązku. Należy mianowicie wezwać organ do usunięcia naruszenia. Wezwanie to musi być bezskuteczne.

Skargę można zatem wnieść, począwszy od dnia doręczenia odpowiedzi odmownej (negatywnej) na wezwanie do usunięcia naruszenia interesu lub uprawnienia. Zaznaczyć w tym miejscu trzeba, że termin do zaskarżenia uchwały organu gminy na podstawie art. 101 ust. 1 ustawy o samorządzie terytorialnym liczy się od dnia doręczenia odpowiedzi na wezwanie do usunięcia naruszenia interesu prawnego lub uprawnienia albo – w wypadku nieudzielenia odpowiedzi na to wezwanie – od dnia, w którym upłynął dwumiesięczny termin przewidziany w art. 35 § 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=4ABCC8E42C59C240C9152A2E0711D4A2?id=133093]k.p.a.[/link] Takie stanowisko potwierdza chociażby [b]wyrok SN z 21 stycznia 1998 r., sygn. akt III RN 100/97.[/b]

[srodtytul]Zakres administracji publicznej[/srodtytul]

Zgodnie z treścią art. 101 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=D05873C81DB834A84EA6A8625B7117DF?id=163433]ustawy o samorządzie gminnym[/link][b] przedmiotem zaskarżenia do sądu administracyjnego mogą być uchwały bądź zarządzenia gminnych organów wydane w sprawach z zakresu administracji publicznej.[/b] Skarżyć na tej podstawie nie można jedynie wydawanych przez wójta decyzji w sprawach indywidualnych. Czy tylko? Oczywiście nie. Skarga z art. 101 nie może dotyczyć aktów i czynności cywilnoprawnych. W tym bowiem zakresie kontrola sądowa działań wójta sprawowana jest przez sądy powszechne.

Jakie natomiast uchwały rady mogą być skarżone na podstawie art. 101 omawianej ustawy? Odpowiedź na to pytanie wymaga stworzenia precyzyjnej definicji sprawy z zakresu administracji publicznej, a to jest zadanie skomplikowane. Dlatego też w literaturze przedmiotu starano się raczej stworzyć katalog takich spraw. Obejmuje on po pierwsze akty prawa miejscowego (przepisy gminne). Po drugie uchwały dotyczące budżetu gminy, programów gospodarczych. Po trzecie te dotyczące przejęcia zadań z zakresu administracji rządowej, współdziałania z innymi gminami, herbu gminy, nazw ulic i placów, nadania honorowego obywatelstwa gminy (mają one charakter indywidualny, ale są zaliczane do kategorii spraw publicznych). Po czwarte będą to akty podejmowane w sprawach majątkowych przekraczających zakres zwykłego zarządu, ale tylko te z nich, które ustalają ogólne zasady zarządu majątkiem i reguły gospodarowania mieniem (np. przeznaczające do sprzedaży budynki komunalne, ustalające zasady przetargu przy sprzedaży komunalnych mieszkań).

Skarżyć na podstawie art. 101 ustawy nie będzie można natomiast uchwał rady gminy podejmowanych m.in. w sprawach likwidacji miejskiego przedsiębiorstwa komunikacyjnego czy akceptującej ceny za wodę pobieraną z urządzeń wodociągowych i za ścieki wprowadzane do urządzeń kanalizacyjnych.

[srodtytul]Odpowiedzialność za zaniechanie[/srodtytul]

Do sądu administracyjnego skarżyć można nie tylko naruszające interes prawny lub uprawnienie działanie wójta czy rady, ale także zaniechanie tych organów. Stanowi o tym art. 101a nakazujący odpowiednie stosowanie przepisów o skardze powszechnej w sytuacjach, w których organ nie wykonuje nakazanych prawem. [b]Nie jest natomiast dopuszczalne oparcie skargi na bezczynność [/b]na podstawie art. 101a w związku z art. 101 powołanej wyżej ustawy w sytuacji, gdy gmina nie wykonuje czynności wynikających z innego ostatecznego rozstrzygnięcia organu administracji, a w szczególności z rozstrzygnięcia nadzorczego, o jakim mowa w art. 91 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym.

Każda osoba, której interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą lub zarządzeniem podjętymi przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej, może – po bezskutecznym wezwaniu do usunięcia naruszenia – zaskarżyć uchwałę lub zarządzenie do sądu administracyjnego. Jest to tzw. skarga powszechna przewidziana w art. 101 ustawy o samorządzie gminnym. Nie jest to środek bezpośredniego nadzoru nad działalnością gminy, chociaż przewidziana została w rozdziale 10 ustawy zatytułowanym: „Nadzór nad działalnością gminy”. Jest to bowiem środek służący do ochrony innych podmiotów przed skutkami wykorzystania przez gminę swej samodzielności poza granice wyznaczone przepisami prawa (A. Szewc, „Komentarz do art. 101 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=EB9267E041BD17E1E38DFBF26558B589?id=163433]ustawy o samorządzie gminnym[/link]”, Lex el.).

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów