Domy komunalne także w formule PPP

Finansowanie budowy mieszkań nie musi wcale obciążać budżetu gminy. Równie dobrze koszty może ponieść prywatny inwestor. Pozwalają na to przepisy o partnerstwie publiczno-prywatnym

Publikacja: 25.01.2010 05:00

Domy komunalne także w formule PPP

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Partnerstwo publiczno-prywatne jest formą współpracy sektora publicznego z prywatnymi przedsiębiorcami przy realizacji celów publicznych. Jego istotą jest jak najmniejsze zaangażowanie środków publicznych.

To prywatny inwestor ma ponieść koszty związane z realizacją wspólnego przedsięwzięcia. Ważne jest również to, że docelowo [b]powstała w ten sposób infrastruktura staje się własnością publiczną. [/b]

Podmiot prywatny może być jej właścicielem przez określony czas, dzierżawcą lub użytkownikiem, zwykle na czas oddania do eksploatacji przedmiotu PPP.

Jednocześnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby w ten właśnie sposób powstawały gminne inwestycje takie jak mieszkania socjalne, komunalne, czynszowe, a nawet lokale użytkowe.

W przeciwieństwie do tradycyjnych sposobów posłużenia się przez gminę podmiotem prywatnym do realizacji zadania, jakim jest np. wybudowanie osiedla komunalnych domów mieszkalnych, podmiot ten nie otrzymuje wynagrodzenia w formie zapłaty.

Zyskuje jedynie prawo do eksploatacji powstałej w ten sposób infrastruktury i czerpania z niej dochodów.

[srodtytul]Wkład własny: grunt[/srodtytul]

Realizacji inwestycji w tej formie sprzyjają również przepisy [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=DBEE9A460CE2B8D5340D09FFBF35AFC3?id=175872]ustawy o gospodarce nieruchomościami[/link].

Po pierwsze jej art. 13 ust. 1a, w brzmieniu nadanym [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C43B0A5CF90F83C936EC9488643F2BA7?id=299853]ustawą z 19 grudnia 2008 r. o partnerstwie publiczno-prywatnym[/link], zezwala na nieodpłatne przekazanie partnerowi prywatnemu na czas realizacji przedsięwzięcia.

Jednocześnie w wyniku tej nowelizacji złagodzone zostały zasady gospodarowania nieruchomościami przekazywanymi przez gminę partnerowi prywatnemu. Może to nastąpić w trybie bezprzetargowym lub w formie sprzedaży z bonifikatą.

Ta ostatnia możliwość może być zastosowana tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy w umowie zostanie zastrzeżone na rzecz partnera publicznego prawo odkupu. Ma to zabezpieczać np. gminę przed nielojalnym zachowaniem prywatnego inwestora.

Z prawa odkupu, jako związanego z umową o PPP, podmiot publiczny może skorzystać w każdej chwili w czasie trwania tej umowy oraz w terminie sześciu miesięcy po zakończeniu okresu, na który została zawarta.

Z powyższych przepisów wynika, że po pierwsze [b]gmina może w prosty sposób przekazać partnerowi publicznemu (deweloperowi) grunt niezbędny do realizacji inwestycji, mając jednocześnie gwarancję, że nie straci nad nim kontroli.[/b] W tym samym trybie przekazać może również np. budynki do remontu czy adaptacji na mieszkania.

[srodtytul]Postanowienia umowy[/srodtytul]

Podstawą partnerstwa publiczno-prywatnego jest umowa. Należy w niej określić przede wszystkim wzajemne zobowiązania np. gminy i dewelopera. Ta pierwsza zobowiązuje się w niej przede wszystkim do wniesienia wkładu własnego, np. nieruchomości, ten drugi do realizacji przedsięwzięcia i poniesienia całości albo części jego kosztów.

Umowa może przewidywać, że wspólna inwestycja zostanie sfinansowana przez osobę trzecią. Oczywiście w kontrakcie tym muszą się znaleźć zapisy określające, w jakiej formie partner prywatny będzie otrzymywał wynagrodzenie za realizację przedsięwzięcia publicznego.

Jak wynika z treści art. 7 ust. 2 ustawy o PPP, wynagrodzenie partnera prywatnego zależy przede wszystkim od rzeczywistego wykorzystania lub faktycznej dostępności przedmiotu partnerstwa publiczno-prywatnego. Wynagrodzenie powinno być uzależnione od wyników jego prac. W umowie należy zatem określić jego maksymalną wysokość, zastrzegając jednocześnie, że w określonych okolicznościach może ono ulec obniżeniu.

[srodtytul]Możliwe dopłaty[/srodtytul]

Najczęstszą formą wynagradzania partnera prywatnego jest przyznanie mu prawa do czerpania pożytków z przedmiotu umowy. W przypadku, gdy przedmiotem umowy jest budowa budynków mieszkalnych, będą to czynsze płacone przez lokatorów. Mogą to być również czynsze płacone za najem lokali użytkowych.

Czynsze w mieszkaniach komunalnych ustalane są na podstawie [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=18E475D0438416E5D11114381F65DBAD?id=176767]ustawy z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów[/link], mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego. Dokonuje tego wójt (burmistrz, prezydent miasta), kierując się zasadami określonymi w uchwale rady gminy.

Są one zatem niższe niż stawki płacone na rynku. Ponadto z uzyskanych sum podmiot prywatny będzie musiał wygospodarować kwoty na pokrycie bieżącej eksploatacji budynków. To wszystko może spowodować, że inwestycja nie przyniesie mu oczekiwanych zysków.

Zabezpieczenie takiej sytuacji powinno się znaleźć w postanowieniach umowy, która powinna określać wysokość ewentualnych dopłat dokonywanych przez podmiot publiczny.

[ramka][b]Są już pierwsze projekty [/b]

Projekt budowy mieszkań komunalnych przy wykorzystaniu formuły partnerstwa publiczno-prywatnego przygotowała jako jedna z pierwszych w Polsce gmina Piekoszów (woj. świętokrzyskie).

Projekt „DOM 2E – Budowa ekonomicznych i ekologicznych mieszkań komunalnych w formule PPP” znalazł uznanie jury ubiegłorocznej edycji konkursu Dobre Praktyki PPP, które nagrodziło pomysł specjalnym wyróżnieniem. [/ramka]

Partnerstwo publiczno-prywatne jest formą współpracy sektora publicznego z prywatnymi przedsiębiorcami przy realizacji celów publicznych. Jego istotą jest jak najmniejsze zaangażowanie środków publicznych.

To prywatny inwestor ma ponieść koszty związane z realizacją wspólnego przedsięwzięcia. Ważne jest również to, że docelowo [b]powstała w ten sposób infrastruktura staje się własnością publiczną. [/b]

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów