Dworzec autobusowy PKS Stadion został wczoraj zamknięty. Powód – porządkowanie otoczenia Stadionu Narodowego przed Euro 2012. Pasażerowie muszą szukać swoich autobusów po mieście, bo budowa prowizorycznego dworca przy ul. Lubelskiej się nie zaczęła.
– Autobusy PKS Polonus w stronę Wyszkowa ruszają z Dworca Zachodniego, a zatrzymują się też na Lubelskiej przy Wschodnim. Autobusy powracające do Warszawy staną w al. Zielenieckiej – mówi Edyta Jaroszkiewicz z PKS Warszawa.
Likwidacja zapyziałego PKS Stadion to kolejny niepopularny ruch Zarządu Transportu Miejskiego wobec 200 prywatnych przewoźników, którzy codziennie dowożą pasażerów spod Warszawy, np. z Mińska Mazowieckiego i Otwocka. Dotychczas PKS-y wjeżdżały do ścisłego centrum – np. pod dawny hotel Forum – całkowicie blokując przystanki, za co przewoźnicy nie płacili ani złotówki.
200 prywatnych przewoźników autobusowych wjeżdża codziennie do Warszawy
Stajesz, to płać
Teraz za zatrzymanie na każdym przystanku miejskim przewoźnik musi płacić po 5 gr, a na większej pętli – złotówkę. Spodziewane przez ZTM dodatkowe wpływy z tego tytułu to 360 tys. zł rocznie.