Rada wystąpiła ze skargą o wznowienie postępowania sądowego, zakończonego prawomocnym wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jest to nadzwyczajny tryb, stosowany wyjątkowo (sygnatura akt II OSK 2307/12).
Uchwałę o likwidacji Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach podjęto w 2010 r., kiedy obowiązywała ustawa o zakładach opieki zdrowotnej, ale już funkcjonował tzw. plan B, na podstawie którego kilkadziesiąt szpitali przekształciło się w spółki. Obecna ustawa z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej skutecznie zachęca do takich przekształceń i daje do tego prawną podstawę. Samorządy mogą jednak napotkać wiele raf.
Rafy przed powiatem
Rada powiatu tarnogórskiego natrafiła na sprzeciw organizacji związkowych działających w szpitalu. Wniosły one skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Ich pełnomocnik dowodził, że zamiast ocenić możliwości restrukturyzacji, rada podjęła kolejną uchwałę, w wyniku której powstała jedyna w Polsce tego rodzaju spółka akcyjna Wielospecjalistyczny Szpital Powiatowy SA (WSP SA) ze 100-proc. udziałem powiatu. Pełnomocnik rady podkreślał natomiast, że uchwałę podjęto po analizie ekonomicznej funkcjonowania dotychczasowego szpitala. Była też konsultowana ze związkami zawodowymi.
WSA stwierdził, że uchwała jest aktem prawa miejscowego, który powinien być ogłoszony w Wojewódzkim Dzienniku Urzędowym – czego nie dopełniono. Powinna też być zaopiniowana w trybie przewidzianym w art. 19 ustawy o związkach zawodowych – którego też nie zastosowano. Organizacji związkowych nie poinformowano, dlaczego nie uwzględniono ich opinii.
W konsekwencji sąd stwierdził nieważność uchwały, a NSA oddalił skargę kasacyjną rady powiatu. Zgodził się z WSA, że uchwała o likwidacji publicznego zakładu opieki zdrowotnej to akt prawa miejscowego, a jej nieogłoszenie jest rażącym naruszeniem prawa.