W poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny podjął uchwałę w sprawie egzekucji należności pieniężnych gmin o statusie miasta oraz wchodzącej w skład powiatu warszawskiego.
Kłopotliwie długi
O rozstrzygnięcie wątpliwości wystąpił prezes NSA. Spór dotyczył zasadniczo art. 19 § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Zgodnie z tym przepisem właściwy organ gminy o statusie miasta wymienionej w odrębnych przepisach oraz gminy wchodzącej w skład powiatu warszawskiego co do zasady jest uprawniony do stosowania wszystkich środków w egzekucji administracyjnej należności pieniężnych, dla których ustalania lub określania i pobierania jest właściwy.
W swoim wniosku prezes NSA zauważył, że problem zasadniczo nie występuje, kiedy gmina o statusie miasta czy wchodząca w skład powiatu warszawskiego egzekwuje własną należność pieniężną od dłużnika, który mieszka (ma siedzibę, majątek) na jej terenie.
Kłopoty pojawiają się wtedy, gdy egzekucja dotyczy dłużnika, którego miejsce zamieszkania lub siedziba umiejscowione są poza obszarem oddziaływania terytorialnego takiej gminy. Podobne są trudności, gdy organ gminy o statusie miasta czy wchodzącej w skład powiatu warszawskiego przed wszczęciem egzekucji stwierdzi, że majątek zobowiązanego lub większa jego część nie znajduje się na terenie jego działania, ustalonego wcześniej. Wątpliwości te wywołały istotną rozbieżność w orzecznictwie.
Siedmioosobowy skład NSA uznał, że dla egzekucji należności pieniężnych art. 19 § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji nie określa w sposób wyłączny właściwości organu egzekucyjnego będącego właściwym organem gminy o statusie miasta czy wchodzącej w skład powiatu warszawskiego.