Segregacja odpadów: rewolucja śmieciowa nie nastąpi od razu

Wprowadzenie jednolitej metody segregowania odpadów może się przyczynić do zwiększenia recyklingu. Ale dla wielu samorządów oznacza to poważne koszty.

Aktualizacja: 01.07.2017 08:31 Publikacja: 30.06.2017 07:27

Segregacja odpadów: rewolucja śmieciowa nie nastąpi od razu

Foto: Fotolia.com

Dotychczas gminy miały pewną swobodę w wyborze sposobu segregowania odpadów. Wchodzące w życie 1 lipca rozporządzenie ministra środowiska wprowadza jednolity system w całym kraju. Oddzielnie mają być zbierane tworzywa sztuczne, metale, papier, szkło (z ewentualnym podziałem na kolorowe i białe) oraz śmieci biodegradowalne.

– Od początku podkreślaliśmy, że to rozporządzenie jest niepotrzebne, gdyż ingeruje w systemy przyjęte w poszczególnych gminach – mówi Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich. – Nie ma dowodów, że odmienne systemy segregacji przekładają się na niższy poziom recyklingu. Na pewno natomiast wiążą się z dodatkowymi wydatkami dla gmin, które się na nie zdecydowały. Może się to przełożyć na wyższe koszty dla mieszkańców. Pojawią się też problemy z lokalizacją pojemników.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Prawo w Polsce
Będzie żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka. Podano termin
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce