Pół miliona osób zachowa świadczenia

Wyższe zasiłki rodzinne, a także podwyższenie limitu dochodów, którego przekroczenie pozbawia prawa do świadczeń rodzinnych – proponuje resort pracy

Publikacja: 31.07.2009 08:00

Pół miliona osób zachowa świadczenia

Foto: Fotorzepa, Bartosz Sadowski BS Bartosz Sadowski

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej chce, by wzrosło kryterium dochodowe dla rodzin w najtrudniejszej sytuacji materialnej, w których wychowywane są dzieci. Dzięki temu więcej osób, które ucierpiały wskutek kryzysu, dostanie pomoc od państwa.

– Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, wszystko zależy od tego, jaką decyzję podejmie w tej sprawie Komitet Stały Rady Ministrów, a później Rada Ministrów – tłumaczy Marek Bucior, wiceminister pracy i polityki społecznej. – Musimy się porozumieć w tej sprawie. Mam jednak nadzieję, że nasze propozycje zostaną zaakceptowane.

Może być z tym problem, szczególnie ze strony Ministerstwa Finansów, gdyż proponowane przez resort pracy zmiany oznaczają wydatki z budżetu rzędu 250 mln zł jeszcze w tym roku, a w przyszłym aż 1,5 mld zł.

[srodtytul]Kosmetyczne zmiany[/srodtytul]

Zgodnie z projektem rozporządzenia w sprawie wysokości dochodu rodziny albo dochodu osoby uczącej się stanowiących podstawę ubiegania się o zasiłek rodzinny oraz wysokości świadczeń rodzinnych od 1 listopada 2009 r., wzrosną zasiłki rodzinne. Rodzice dzieci, które nie ukończyły pięciu lat, otrzymają 68 zł, a nie jak dotychczas 48 zł. W okresie między piątym a 18. rokiem życia dziecka zasiłek wyniesie 91 zł (zamiast 64 zł). Później, aż do momentu ukończenia przez nie 24 lat, rodzice będą dostawali 98 zł miesięcznie, czyli o 30 zł więcej.

Do 429 zł wzrośnie także zasiłek pielęgnacyjny przysługujący rodzicowi, który ze względu na niepełnosprawność dziecka musiał zrezygnować z pracy. Pozostałe świadczenia przewidziane w tych przepisach, np. becikowe czy związane z rozpoczęciem roku szkolnego, pozostaną bez zmian.

Wzrośnie również limit dochodów, którego przekroczenie powoduje utratę prawa do tych świadczeń. W myśl projektu zasiłek rodzinny przysługiwałby rodzicom albo opiekunowi dziecka pod warunkiem, że dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie przekroczy 539 zł (o 35 zł więcej niż dotychczas). Jeśli dziecko jest niepełnosprawne, to limit zarobków uprawniający do pomocy będzie wyższy – 624 zł na członka rodziny (dotychczas wynosił on 583 zł).

Pozostawienie progów na dotychczasowym poziomie spowodowałoby gwałtowne zmniejszenie się liczby uprawnionych do świadczeń rodzinnych.

[srodtytul]Limit do podwyższenia[/srodtytul]

Zapowiadane wcześniej przez rząd zamrożenie progów, jak wynika z szacunków organizacji związkowych, pozbawiłoby prawa do tych świadczeń co najmniej pół miliona osób. To dużo, biorąc pod uwagę, że w ostatnich pięciu latach liczba świadczeniobiorców zmalała z 5,5 mln do 3,7 mln.

– Podczas negocjacji na forum Komisji Trójstronnej rząd przedstawił obliczenia Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, z których wynika, że kryterium dochodowe powinno być wyższe o około 100 zł – zauważa Zbigniew Kruszyński, szef biura polityki społecznej NSZZ “Solidarność”.

– Progi dochodowe zostały określone bardzo nisko, na poziomie sprzed dwóch lat – potwierdza Dorota Głogosz z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. – Myślę, że w ostatnim okresie sytuacja wielu rodzin się pogorszyła, nie można więc teraz oszczędzać na pomocy dla nich pod pretekstem, że jest kryzys.

[ramka][b]Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ[/b]

Choć podwyżki są na minimalnym poziomie, bardzo się cieszę, że jednak do nich doszło. Podniesienie progów i świadczenia pielęgnacyjnego o inflację to jednak bardzo mało. Oznacza to, że z tych świadczeń nadal będą korzystały rodziny żyjące na poziomie minimum egzystencji. Rząd powinien przemyśleć zasady pomocy, jakiej udziela rodzinom, gdyż w wielu wypadkach nie przewidziano żadnych limitów dochodów osób, które z niej korzystają. Czy rzeczywiście osoby, które zarabiają po 20 tys. zł, powinny dostawać becikowe? Tak samo jest z wchodzącą w skład pakietu antykryzysowego pomocą w spłacie kredytów mieszkaniowych. Co z tego, że jedno z małżonków straci pracę, jeżeli drugie stać na dalszą spłatę kredytu bez uszczerbku dla ich finansów?[/ramka]

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=m.rzemek@rp.pl]m.rzemek@rp.pl[/mail]

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej chce, by wzrosło kryterium dochodowe dla rodzin w najtrudniejszej sytuacji materialnej, w których wychowywane są dzieci. Dzięki temu więcej osób, które ucierpiały wskutek kryzysu, dostanie pomoc od państwa.

– Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, wszystko zależy od tego, jaką decyzję podejmie w tej sprawie Komitet Stały Rady Ministrów, a później Rada Ministrów – tłumaczy Marek Bucior, wiceminister pracy i polityki społecznej. – Musimy się porozumieć w tej sprawie. Mam jednak nadzieję, że nasze propozycje zostaną zaakceptowane.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Ponowne przeliczenie głosów. SN dał zielone światło
Sądy i trybunały
Szef adwokatury: jest sposób na uzdrowienie sądów i podpis Karola Nawrockiego
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek