Taka możliwość nie występuje w każdej gminie, lecz jedynie w tych, w których liczba mieszkańców należących do mniejszości, której język ma być używany jako pomocniczy, stanowi co najmniej 20 proc. populacji. Warunkiem dodatkowym jest wpisanie takiej gminy do urzędowego rejestru gmin, w których używany jest język pomocniczy.
Możliwość używania języka pomocniczego oznacza, że osoby należące do mniejszości mają prawo do zwracania się do gminnych organów w tym języku w formie pisemnej, jak i ustnie oraz uzyskiwania, na wyraźny wniosek, odpowiedzi także w języku pomocniczym w formie pisemnej lub ustnej. Co istotne, dotyczy to również spraw załatwianych w postępowaniu administracyjnym. Jak bowiem wynika z treści art. 9 ust. 4 omawianej ustawy, wniesienie podania w języku pomocniczym nie może być traktowane jako brak powodujący jego pozostawienie bez rozpatrzenia.
Ustawodawca zagwarantował jednocześnie uprzywilejowaną pozycję dla języka polskiego. Postanowił bowiem, że po pierwsze procedura odwoławcza odbywa się wyłącznie w tym języku, po drugie nikt nie może uchylić się od wykonania zgodnego z prawem polecenia lub orzeczenia wydanego w języku urzędowym, jeżeli okoliczności wymagają niezwłocznego jego wykonania, aby mogło osiągnąć swój cel, po trzecie wątpliwości rozstrzygane są na podstawie dokumentu sporządzonego w języku urzędowym.
Zgodnie z treścią art. 12 ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych w gminach wpisanych do urzędowego rejestru mogą być używane, obok nazw w języku urzędowym, tradycyjne nazwy miejscowości, obiektów fizjograficznych i ulic, sporządzone w języku mniejszości. Nazwy takie mogą zostać wprowadzone na terenie całej gminy lub tylko w poszczególnych miejscowościach.