PKP uporządkowało jak dotąd stan prawny 76 proc. swoich nieruchomości. – W przypadku kolejnych ok. 20 proc. odpowiednie wnioski trafiły już do wojewodów – mówi Paweł Olczyk.
W tym roku na rynek ma trafić między innymi taka perełka jak działka w środku Warszawy na rogu ulic Chmielnej i Jana Pawła II o powierzchni ok. 14 tys. mkw. Plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje możliwości budowy na niej pięciu budynków mieszkalnych wysokości od 20 do 130 metrów.
– Nieruchomość najprawdopodobniej zostanie podzielona na trzy mniejsze – mówi Paweł Olczyk. Niewykluczone, że do sprzedaży trafi również 20 hektarów ziemi znajdującej się w centrum Poznania, tuż koło Dworca Głównego, od którego działka ma zostać oddzielona nowo powstającym centrum handlowym.
– Atrakcyjne nieruchomości w centrach miast już dawno znalazły nabywców. Pozostały nam głównie działki położone na obrzeżach małych miejscowości lub przy torach klejowych. W ciągu ostatnich trzech lat największym powodzeniem cieszyły się nieruchomości w mniejszych miejscowościach o powierzchni od 1 hektara wycenione poniżej 100 tys. zł – mówi Paweł Olczyk.
Transakcje przekraczające wartość 10 mln zł były dwie. W Sosnowcu za 14,2 mln zł została sprzedana ziemia o powierzchni 4,3 hektara, w Łodzi Dell Poland kupił działkę przy ul. Informatycznej.
W ofercie PKP ma m.in. prawie 4,5 hektara w Poznaniu za 41 mln zł, 5,3 hektara w Gdańsku przy ul. Toruńskiej za 50 mln zł czy ponad 9-hektarową nieruchomość we Wrocławiu wycenianą na 72 mln zł. Jeszcze nie znalazła na nie nabywców.