Reklama

Ziemia PKP będzie do wzięcia

W tym roku kolej chce sprzedać nieruchomości warte 600 mln złotych

Aktualizacja: 25.03.2011 01:53 Publikacja: 24.03.2011 20:24

Ziemia PKP będzie do wzięcia

Foto: Fotorzepa, Bartek Jankowski Bartek Jankowski

W ciągu 2011 roku ogłoszonych ma zostać 650 przetargów. W ubiegłym roku spółka matka kolejowej grupy chciała się pozbyć nieruchomości wartych 477 mln zł. Sprzedała działki warte ok. 121 mln zł.

420 mln zł

wpłynęło od 2007 r do kasy PKP ze sprzedaży nieruchomości

W sumie od 2007 roku do kasy PKP z tytułu sprzedaży nieruchomości wpłynęło już ok. 420 mln zł. – Odkąd zdecydowaliśmy się na sprzedaż naszych nieruchomości, ogłosiliśmy już 1500 przetargów, z tego ok. 500 udało się rozstrzygnąć – mówi Paweł Olczyk, wiceprezes PKP odpowiedzialny za nieruchomości.

Przygotowanie jednej działki do sprzedaży to koszt średnio ok. 3 tys. zł. Choć, jak przyznaje Łukasz Kurpiewski, rzecznik PKP, zdarza się, że w niektórych przypadkach sam operat szacunkowy kosztuje więcej.

Reklama
Reklama

PKP uporządkowało jak dotąd stan prawny 76 proc. swoich nieruchomości. – W przypadku kolejnych ok. 20 proc. odpowiednie wnioski  trafiły już do wojewodów – mówi Paweł Olczyk.

W tym roku na rynek ma trafić między innymi taka perełka jak działka w środku Warszawy na rogu ulic Chmielnej i Jana Pawła II o powierzchni ok. 14 tys. mkw. Plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje możliwości budowy na niej pięciu budynków mieszkalnych wysokości od 20 do 130 metrów.

– Nieruchomość najprawdopodobniej zostanie podzielona na trzy mniejsze – mówi Paweł Olczyk. Niewykluczone, że do sprzedaży trafi również 20 hektarów ziemi znajdującej się w centrum Poznania, tuż koło Dworca Głównego, od którego działka ma zostać oddzielona nowo powstającym centrum handlowym.

– Atrakcyjne nieruchomości w centrach miast już dawno znalazły nabywców. Pozostały nam głównie działki położone na obrzeżach małych miejscowości lub przy torach klejowych. W ciągu ostatnich trzech lat największym powodzeniem cieszyły się nieruchomości w mniejszych miejscowościach o powierzchni od 1 hektara wycenione poniżej 100 tys. zł – mówi Paweł Olczyk.

Transakcje przekraczające wartość 10 mln zł były dwie. W Sosnowcu za 14,2 mln zł została sprzedana ziemia o powierzchni 4,3 hektara, w Łodzi Dell Poland kupił działkę przy ul. Informatycznej.

W ofercie PKP ma m.in. prawie 4,5 hektara w Poznaniu za 41 mln zł, 5,3 hektara w Gdańsku przy ul. Toruńskiej za 50 mln zł czy ponad 9-hektarową nieruchomość we Wrocławiu wycenianą na 72 mln zł. Jeszcze nie znalazła na nie nabywców.

Reklama
Reklama

Sposobem na przyspieszenie sprzedaży nieruchomości miały być fundusze nieruchomościowe powoływane z ekspertami w tej dziedzinie. PKP już na początku ubiegłego roku wybrało dwa, z którymi będzie współpracować – to PZU i Skarbiec.

– Kończymy negocjacje z Komisją Nadzoru Finansowego w sprawie statutu funduszy i czekamy na zmianę ustawy, która pozwoli nam na wnoszenie do funduszy ziemi w trybie bezprzetargowym – podsumowuje prezes Olczyk.

Powodem problemów ze sprzedażą części ziemi jest również brak planów zagospodarowania przestrzennego, których uchwalenie leży w gestii miast.

Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Sądy i trybunały
Awantura o sędzię Krystynę Pawłowicz. Gorąco w Trybunale Konstytucyjnym
Podatki
Sprzedaż mieszkania otrzymanego w spadku po mężu może być opodatkowana
Internet i prawo autorskie
Rząd chce wprowadzić podatek od smartfonów. Wiadomo, ile wyniesie
Reklama
Reklama