Reklama

Kredyt Bank i Warta idą pod młotek

Belgijski KBC potwierdził zamiar sprzedaży polskich spółek. Transakcja może zostać zamknięta na początku 2012 roku. Jej wartość szacowana jest na około 5,5 mld zł

Publikacja: 14.07.2011 03:00

Kredyt Bank i Warta idą pod młotek

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Rusza kolejna duża transakcja w polskim sektorze bankowym.

Grupa KBC potwierdziła zamiar sprzedaży Kredyt Banku oraz Warty. Wczoraj Belgowie oficjalnie poprosili Komisję Europejską o zgodę na zamianę planowanej oferty publicznej mniejszościowego pakietu czeskiego banku CSOB i węgierskiego K&H  na sprzedaż polskich spółek zależnych – Kredyt Banku i  Warty.

– Zielonego światła dla transakcji można się spodziewać w najbliższych tygodniach. Gdy tylko otrzymamy formalną zgodę, zaczniemy szukać kupca. Bank i ubezpieczyciel będą sprzedawane osobno – mówi Jan Vanhevel, prezes KBC.

Zgoda jest konieczna, ponieważ sprzedaż części udziałów w czeskim i węgierskim banku jest elementem programu restrukturyzacyjnego KBC, który zaaprobowała Komisja Europejska jesienią 2009 roku.

O tym, że Belgowie sondują możliwość sprzedaży Kredyt Banku i Warty, „Rz" jako pierwsza napisała już pod koniec marca. Jednak wczorajsza deklaracja KBC jest pierwszym oficjalnym potwierdzeniem chęci sprzedaży polskich aktywów. Poranny komunikat grupy z Beneluksu wywołał silną zwyżkę kursu akcji Kredyt Banku, który w ciągu dnia rósł nawet o  ponad 8 proc., a ostatecznie na zamknięciu sesji cena walorów wzrosła o 5,84 proc.,  do 18,30 zł. Łączna wartość obu transakcji może wynieść około 5,5 mld zł.

Reklama
Reklama

– Możliwa jest niewielka,  kilkuprocentowa, premia w stosunku do wyceny rynkowej banku, nawet po uwzględnieniu wzrostu kursu akcji, jaki miał miejsce po komunikacie KBC – ocenia Tomasz Bursa, analityk Ipopemy. Według wczorajszego kursu udziały KBC w Kredyt Banku są warte prawie 4 mld zł.

Bankierzy uważają, że cały proces sprzedaży potrwa co najmniej osiem, dziewięć miesięcy.

– Zainteresowane przejęciem Kredyt Banku mogą być m.in. banki francuskie i włoskie, także te, które już są obecne w Polsce. Wybór nowego inwestora może nastąpić do końca tego roku, a sfinalizowanie transakcji nieco później – uważa Jack Chwedoruk, dyrektor banku inwestycyjnego Rothschild Polska.

Analitycy wśród chętnych na Kredyt Bank wymieniają francuski BNP Paribas, Societe Generale, Deutsche Bank, austriacką grupę Erste i hiszpańskiego Santandera. Niektórzy liczą także na banki włoskie: Intesę i UniCredit, choć w ich przypadku udział w tej transakcji zależy od sytuacji gospodarczej na ich rodzimym rynku.

Na liście ewentualnych chętnych jest także PKO Bank Polski, który wraz z BNP Paribas starał się w ubiegłym roku o przejęcie BZ WBK, który ostatecznie trafił w ręce Santandera. Z kolei Warta, drugi pod względem wielkości ubezpieczyciel w Polsce (z 9-proc. udziałem w rynku),  może być łakomym kąskiem dla firm, które dopiero planują wejść do Polski lub ich obecność jest zbyt mała do potencjału grupy. Analitycy wyceniają jej wartość na 1 – 1,5 mld zł.

Jednym z możliwych kupców jest Zurich, ale wymieniana jest także francuska Axa oraz austriacka Uniqa i włoski Generali. – Spore apetyty może mieć także Vienna Insurance Group, właściciel m.in. Benefii i Compensy, oraz Munich Re, właściciel Ergo Hestii – dodają bankowcy inwestycyjni pytani przez „Rz". Zapowiedź tych transakcji potwierdza oczekiwania, że ten rok będzie rekordowy po względem zarówno ilości, jak i wartości transakcji fuzji i przejęć w Polsce.

Reklama
Reklama
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Lex Markiewicz, czyli teraz k… my
Prawo drogowe
Nadchodzą kolejne podwyżki dla kierowców. Opłata wzrośnie aż trzykrotnie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Cudzoziemcy
Czy Ukraińcy w Polsce leczą się kosztem Polaków? Zaskakujące dane ZUS i NFZ
Prawo w Polsce
Zapadł przełomowy wyrok dla pacjentów. Chodzi o rejestrację do lekarza POZ
Reklama
Reklama