Gmina dowozi do szkoły z miejsca zbiórki, a nie od domu

Gmina, która zapewniła transport do szkoły z miejsca zbiórki spełnia wymogi ustawy o systemie oświaty. Nie musi więc odbierać dzieci spod ich domów – orzekł NSA

Publikacja: 08.08.2012 11:30

Gmina dowozi do szkoły z miejsca zbiórki, a nie od domu

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

NSA uchylił wyrok WSA, który nakazywał odbieranie ucznia spod domu. Pisaliśmy o tym w artykule p.t.:  "Dowozi się z domu, nie z miejsca zbiórki'.

Rodzice gimnazjalistki zwrócili się do wójta gminy o zapewnienie dziecku dowozu z domu do szkoły. Nie zgodzili się na propozycję wójta, żeby uczennica sama szła do miejsca zbiórki, wyznaczonego przez gminę. Dziewczyna mieszka w odległości 7 km od szkoły, a do punktu zbiorczego musiałaby samodzielnie pokonywać odcinek ok. 2,6 km, biegnący także przez tereny leśne i pola.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku (sygnatura akt: III SA/Gd 470/11)

przyznał rację rodzicom dziewczynki. WSA wskazał, że zgodnie z art. 17 ust. 2 pkt 2

ustawy o systemie oświaty

droga gimnazjalisty z domu do szkoły nie może przekraczać 4 km. Z kolei art. 17 ust. 3 ustawy stanowi, że jeżeli ta droga jest dłuższa, to obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu.

Inaczej przepisy zinterpretował Naczelny Sąd Administracyjny, po wniesieniu przez wójta skargi kasacyjnej.

Gmina, która zapewniła transport do szkoły z miejsca zbiórki, nie musi odbierać dzieci spod ich domów

Według Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygnatura akt: I OSK 699/12) nie istnieją „żadne racjonalne powody do zaakceptowania poglądu sądu pierwszej instancji, by analizowany zwrot „z domu do szkoły" należało rozumieć w każdym wypadku jako drogę z domu, w którym mieszka dziecko do budynku szkoły".

"Chodzi tu niewątpliwie o drogę pokonywaną przez dziecko samodzielnie (tzn. bez pomocy gminy), a więc drogę z domu bezpośrednio do szkoły albo drogę z domu do punktu zbiorczego, skąd dziecko jest zabierane przez autobus szkolny, bo od tego momentu dziecko znajduje się pod opieką szkoły" – wyjaśnił Naczelny Sąd Administracyjny.

NSA uchylił zaskarżony przez wójta wyrok WSA. Orzeczenie jest prawomocne.

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"