Wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny wydał precedensowy wyrok w sporze o pełne prawo do odliczenia VAT od wydatków związanych z targowiskiem. To dobra wiadomość dla gmin, które szukają sposobu na odzyskanie VAT związanego z inwestycjami w lokalne miejsca handlu.
Dwie opłaty
Kanwą sporu była interpretacja podatkowa. We wniosku gmina wyjaśniła, że jest zarejestrowanym, czynnym podatnikiem VAT. Prowadzi inwestycję w zakresie budowy częściowo zadaszonego targowiska. W związku z tym finansuje m.in. prace projektowe, utwardzenie placu, zadaszenie, ogrodzenie, wykonanie parkingów oraz toalet. Będzie również ponosić koszty bieżące związane z utrzymaniem targowiska.
Gmina wyjaśniła, że pierwotnie nie miała ściśle sprecyzowanej koncepcji funkcjonowania targowiska. Początkowo zamierzała pobierać od handlujących jedynie opłatę targową. Ale ostatecznie podjęła decyzję o wprowadzeniu też tzw. opłaty rezerwacyjnej. To rodzaj czynszu z tytułu odpłatnego udostępniania czy pierwszeństwa do miejsca targowego, pobieranego na podstawie umowy. Gmina uważała, że w związku z tym ma prawo do pełnego odliczenia VAT od wydatków związanych z inwestycją.
Fiskus odpowiedział, że takiej możliwości nie ma. W jego ocenie gmina może odliczać VAT, ale zgodnie z art. 86 ust. 7b ustawy o VAT, czyli według udziału procentowego. Ogranicza on prawo do odliczenia w wypadku nakładów m.in. na wytworzenie nieruchomości, gdy jest ona wykorzystywana zarówno do celów prowadzonej działalności, jak i do innych.
100 proc. korzyści
Gmina postanowiła walczyć o pełne prawo do odliczenia i wygrała. Najpierw jej stanowisko potwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim.