1 stycznia zacznie obowiązywać rozporządzenie ministra środowiska określające minimalny roczny poziom zbierania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Z jego przepisów wynika, że limity zbiórki będą rosnąć sukcesywnie oraz zależeć od rodzaju wytworzonych elektrośmieci.
Minimalny poziom zbierania większości wyniesie w 2018 r. 50 proc. średniorocznej masy sprzętu wprowadzonego do obrotu, w 2019 r. – 55 proc., a w 2020 r. – 60 proc. Limity przewidziane w rozporządzeniu są ściśle związane z realizacją ustawy z 2015 r. o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym. Przewiduje ona, że docelowo w 2021 r. każdy przedsiębiorca, który wprowadza do gospodarstw domowych sprzęt elektryczny i elektroniczny, będzie musiał osiągać poziom zbierania elektrośmieci w wysokości 65 proc. masy sprzętu sprzedanego rok wcześniej albo 85 proc. masy zużytego sprzętu wytworzonego na terytorium kraju.
Ustawa realizuje unijną dyrektywę w sprawie zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. We wszystkich państwach Unii Europejskiej cele zbierania elektrośmieci określono jednolicie. W dziesięciu z nich, w tym także w Polsce, wprowadzono jednak taryfę ulgową, gdy chodzi o poziom zbierania elektrośmieci. Stąd wspomniane limity.
Z Raportu Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska z 2016 r. wynika, że na polski rynek wprowadzono łącznie ponad 583,1 mln kg sprzętu elektrycznego i elektronicznego. To ok. 10 proc. więcej niż rok wcześniej. Zebrano natomiast przeszło 232,6 mln kg zużytego sprzętu, a przetworzono 223 mln kg. Z kolei masa zużytego sprzętu przekazanego do ponownego wykorzystania wyniosła ponad 864 tys. kg. Wszystkie organizacje odzysku w 2016 r. osiągnęły wymagane limity.
podstawa prawna: rozporządzenie ministra środowiska z 21 lipca 2017 r. DzU z 4 sierpnia 2017 r., poz. 1499