W środę członkowie Rady Przejrzystości przy Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) obradowali nad refundacją profilaktycznego usunięcia jajników u kobiet obciążonych genetycznie ryzykiem zachorowania na raka. To ostatnia przełomowa kwestia, nad którą pochylili się obecni członkowie Rady, opiniującej dla ministra zdrowia, czy lek jest na tyle skuteczny i efektywny kosztowo, że powinien być refundowany. Kończą właśnie swoją sześcioletnią kadencję. A kolejni członkowie będą już funkcjonować na innych zasadach.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych z 25 maja 2017 r. ich odwołanie nie będzie zależało od ustawowych powodów, tylko od indywidualnej decyzji ministra zdrowia. Nowelizacja uchyliła art. 31s ust. 16 ustawy. Zgodnie z nim szef resortu zdrowia mógł odwołać członka Rady z własnej inicjatywy albo na wniosek prezesa AOTMiT, jeśli złożył rezygnację, zapadł na chorobę trwale uniemożliwiającą wykonywanie zadań, został skazany prawomocnym wyrokiem za przestępstwo popełnione umyślnie lub skarbowe, miał konflikt interesów albo nie złożył deklaracji o konflikcie interesów, a także gdy niewywiązywał się z obowiązków. Teraz minister może odwołać go w dowolnym momencie, z zastrzeżeniem, że nie zmienia to ustawowego okresu kadencji – ta nowo powołanego członka upłynie więc z upływem odwołanego.
Eksperci podkreślają, że zmiana nie tylko zaburza stabilność Rady, więc i wydawanych przez nią ważnych decyzji, ale jest niezgodne z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 23 kwietnia 1996 r. (K29/95). Choć część z nich uważa, że uelastycznienie przepisów o Radzie Przejrzystości nie jest do końca złe.
– Minister powinien mieć zaufanie do osób, które doradzają mu w tak ważnych kwestiach. Obecny skład wybrany był jeszcze za poprzedniego rządu i siłą rzeczy są w nim osoby, które mogą nie odpowiadać obecnemu ministrowi, nie tyle politycznie, ile ideologicznie – mówi nam anonimowo jedna z osób związanych z resortem.
Inni uważają, że za tą zmianą powinny iść kolejne.