Rzecznik wystąpił do 25 prezydentów największych polskich miast o informacje, czy rozważane jest przyjęcie odpowiednich regulacji prawa miejscowego w celu zapewnienia w składzie zarządów i rad nadzorczych spółek komunalnych minimalnych udziałów płci niedostatecznie reprezentowanej. Zwrócił się też o przekazanie aktualnych danych dotyczących udziału kobiet i mężczyzn w organach tych jednostek.
Niedostateczna reprezentacja
Równe uczestnictwo kobiet i mężczyzn w procesie decyzyjnym to kwestia związana ze sprawiedliwością, poszanowaniem praw człowieka i dobrymi rządami. Jednak pomimo prawnej gwarancji wyrażonej w art. 33 Konstytucji RP, udział kobiet w podejmowaniu decyzji ekonomicznych jest wciąż alarmująco niski. Kobiety w dalszym ciągu muszą – wbrew stereotypom i praktykom życia społecznego i gospodarczego – udowadniać, że są dynamiczne, kompetentne, i że sprawdzają się w pracy na stanowiskach zarządzających.
W Polsce kobiety mają 15,2 proc. udziału w radach nadzorczych i stoją na czele 6,3 proc. zarządów firm spośród ponad 480 spółek giełdowych z rynku głównego (Piąta edycja raportu Deloitte Women in the boardroom: a global perspective, 2016). Niski odsetek kobiet w zarządach i radach nadzorczych to nie tylko problem socjologiczno-społeczny, ale też wymierna strata dla spółek - uważa RPO. Inne badania wskazują, że jeśli udział kobiet w organach zarządzających wynosi co najmniej 30 proc., to takie przedsiębiorstwa osiągają lepsze o 6 proc. wyniki finansowe (Peterson Institute for International Economics, przy wsparciu EY – badanie zrealizowane w 2014 r. obejmujące 22 tysiące firm w 91 krajach).
Wyrównanie szans
Aby zapewnić faktyczną równość między kobietami i mężczyznami w życiu społecznym i zawodowym, utrzymuje się lub przyznaje środki przewidujące szczególne korzyści osobom płci niedostatecznie reprezentowanej. Zarówno prawodawstwo polskie, jak i unijne, przewiduje możliwość tzw. akcji afirmatywnej. Takie rozwiązania mają umożliwić wyrównanie szans kobiet przez przyznanie im, w niektórych sferach i sytuacjach, uprzywilejowanej pozycji w stosunku do mężczyzn, które ma na celu zmniejszenie faktycznych nierówności. Rozwiązania te powinny być uchylone z chwilą osiągnięcia celów w zakresie równości szans i traktowania bez względu na płeć.
Przykładem dobrych praktyk w Polsce była inicjatywa Karty Różnorodności oraz ogłaszanie przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie informacji o tym, ile kobiet zasiada w radach nadzorczych (jako jeden z nielicznych krajów UE). Jednak, jak się okazało, samoregulacje przedsiębiorstw nie są wystarczająco skuteczne - liczba kobiet we władzach spółek giełdowych w Polsce rosła, ale od 2013 r. sytuacja się nie zmienia (Kobiety we władzach spółek giełdowych w Polsce 2016. Czas na zmiany, Warszawa 2016, Fundacja Liderek Biznesu).