Sędziowie i prokuratorzy mają być włączeni do systemu emerytalnego ZUS

Sędziowie i śledczy mają być włączeni do systemu emerytalnego ZUS. Odebranie przywilejów już pracującym kosztowałoby miliardy złotych. Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości zapowiadają protesty

Aktualizacja: 27.11.2011 12:00 Publikacja: 23.11.2011 07:00

Sędziowie i prokuratorzy mają być włączeni do systemu emerytalnego ZUS

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzyński

Sędziowie i prokuratorzy mają zostać włączeni do powszechnego systemu emerytalnego. Tak zapowiedział w swoim exposé premier. W połowie roku rząd zgłosi propozycje zmian dotyczących specyficznych uprawnień wynikających ze stanu spoczynku prokuratorów i sędziów – mówił Donald Tusk.

Oznaczałoby  to, że sędziowie i prokuratorzy po ukończeniu 65. roku życia (bez względu na płeć) nie  dostaną uposażenia równego 75 proc. wynagrodzenia na ostatnio zajmowanym stanowisku (w zamian za zakaz dorabiania), ale normalną emeryturę.

 

Jak poinformowały „Rz" ministerstwa: Sprawiedliwości i Finansów, jeszcze nie rozpoczęły się żadne prace nad tą zmianą i nie są znane szczegóły nowych rozwiązań. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie obejmą  sędziów i prokuratorów, którzy już dziś pracują. Gdyby rząd chciał odebrać im ich uprawnienia,  musiałby najpierw odprowadzić do ZUS miliardy złotych. Od ich uposażeń nie są bowiem potrącane składki: emerytalna, rentowa ani chorobowa.

– Likwidacja stanu spoczynku jest nieracjonalna ekonomicznie – mówi prokurator Jacek Skała, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury. Przykładowo: jeżeli każdy prokurator i sędzia (jest ich 15 tys.) pracuje w zawodzie od 20 lat i dostaje najniższe wynagrodzenie (6555 zł brutto), to rząd musiałby wpłacić do ZUS 6 mld 600 mln zł.

Budżet państwa nie oszczędziłby także na likwidacji stanu spoczynku  osób, które dopiero  rozpoczną pracę w zawodzie sędziego lub prokuratora. Od wynagrodzenia osoby rozpoczynającej pracę, które dziś wynosi 6555 zł brutto, trzeba by potrącić 1835 zł na składkę emerytalną (19,52 proc.), rentową (6 proc.) i chorobową (2,45 proc.). Pracownik zapłaciłby jednak tylko 900 zł. Pozostałe 935 zł to wydatek pracodawcy, a więc pośrednio Skarbu Państwa.

Przedstawiciele tych grup zawodowych twierdzą jednak, że całe 1835 zł musiałby zapłacić budżet państwa, żeby sędziowie i prokuratorzy nie zostali potraktowani inaczej niż pozostali pracownicy, wbrew konstytucyjnej zasadzie  równości.

– Kiedy od 1999 r. wprowadzono obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne, to o ich wysokość wzrosły wynagrodzenia (zostały ubruttowione). Pensje sędziów i prokuratorów również powinny wzrosnąć o wysokość należnych składek – wyjaśnia sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. – Likwidacja stanu spoczynku wymagałaby zmiany konstytucji. Jej art. 180  zapewnia sędziom przechodzenie w stan spoczynku. Ma to gwarantować niezależność władzy sądowniczej – tłumaczy.

Już teraz wiadomo, że podejmując próbę likwidacji stanu spoczynku, rząd naraża się na poważny konflikt ze środowiskiem prawniczym.

– Nie przejdziemy obok tych propozycji obojętnie. Z pewnością będzie fala protestów, nie  tylko  symbolicznych. Wśród sfrustrowanych ciągłym psuciem prawa i osłabianiem wymiaru sprawiedliwości sędziów i prokuratorów  coraz częściej   mówi się, że wymiar sprawiedliwości trzeba na jakiś czas zatrzymać – mówi Jacek Skała.

Współpraca: Mateusz Rzemek

Sędziowie i prokuratorzy mają zostać włączeni do powszechnego systemu emerytalnego. Tak zapowiedział w swoim exposé premier. W połowie roku rząd zgłosi propozycje zmian dotyczących specyficznych uprawnień wynikających ze stanu spoczynku prokuratorów i sędziów – mówił Donald Tusk.

Oznaczałoby  to, że sędziowie i prokuratorzy po ukończeniu 65. roku życia (bez względu na płeć) nie  dostaną uposażenia równego 75 proc. wynagrodzenia na ostatnio zajmowanym stanowisku (w zamian za zakaz dorabiania), ale normalną emeryturę.

Pozostało 84% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów