Związek zawodowy od wielu lat informował ministra sprawiedliwości o okolicznościach występowania wśród pracowników sądownictwa znacznych różnic w wynagradzaniu.
- Pomimo tego, że resort sprawiedliwości w 2012 roku zgromadził pełne dane dotyczące skali tego zjawiska i mimo posiadania stosownych kompetencji oraz dysponując skutecznym aparatem administracyjno-finansowym do chwili obecnej minister nie podjął żadnych działań zmierzających do wyeliminowania zjawiska dysproporcji płacowych na terenie kraju, co w dalszym ciągu powoduje szkodę w grupie kilkunastu tysięcy pracowników sądownictwa powszechnego - podkreślają związkowcy.
Z uwagi na okoliczność, iż zjawisko dysproporcji płacowych występuje już od kliku lat, jak też uwzględniając zaniechanie ministra, organizacja pracowników sądownictwa zwróciła się do Jarosława Gowina o niezwłoczne podjęcie działań naprawczych.
- W przypadku pozostawienie powyższej kwestii bez rozpoznania, zostaniemy zmuszeni jako organizacja społeczna o skierowanie pozwów o odszkodowanie przeciwko Skarbowi Państwa, reprezentowanemu w tym zakresie przez ministra sprawiedliwości - zapowiedział związek zawodowy pracowników sądownictwa.