Reklama

Projekt PiS: zamiast trzech sędziów apelacje rozpoznawał będzie tylko jeden

Ograniczenie liczby sędziów orzekających w apelacji dla jednych to furtka do manipulacji. Dla innych – działanie racjonale w czasie zarazy.

Aktualizacja: 17.02.2021 06:20 Publikacja: 16.02.2021 19:20

Projekt PiS: zamiast trzech sędziów apelacje rozpoznawał będzie tylko jeden

Foto: Fotorzepa / Piotr Guzik

Zamiast trzech sędziów apelacje rozpoznawał będzie tylko jeden – taką zmianę PiS proponuje w noweli, którą złożył w Sejmie. – To furtka do manipulowania składami – ostrzega rzecznik praw obywatelskich. Sędziowie twierdzą, że oskarżony w czasie pandemdii i poza nią powinien mieć takie same gwarancje. Większość jest przeciw. Co zrobi Sejm? Pierwsze czytanie projektu zaplanowano na przyszły tydzień. A jest w nim wiele kontrowersyjnych propozycji.

Czytaj także:

RPO o autopoprawce PiS: ryzyko manipulowania składami sąd

Jest niepewność

Projekt noweli kodeksu karnego i kodeksu postępowania karnego (wraz z autopoprawką do niego złożoną) lada dzień trafi do pierwszego czytania. Opór wobec propozycji jest bardzo mocny.

Czego chce PiS?

Reklama
Reklama

Chodzi m.in. o dodanie do tzw. ustawy covidowej z 2 marca 2020 r. art. 14fa ust. 1, dotyczącego zmian w składach sądów odwoławczych. Konkretnie proponuje dopisać przepis. Ten stanowi , że w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu Covid-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nichvw sprawach rozpoznawanych według przepisów ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego pojawią się nowe zasady. Dotyczyć one będą spraw o przestępstwa zagrożone karą więzienia , której górna granica nie przekracza 5 lat. W takich sprawach , na rozprawie apelacyjnej sąd orzekać ma w składzie jednego sędziego, jeżeli w pierwszej instancji sąd orzekał w takim samym składzie

Sędziowie bardzo krytycznie podchodzą do tej propozycji.

– Bez względu na to czy mamy pandemię czy też nie oskarżony powinien mieć takie same gwarancje procesowe - mówi Rzeczpospolitej sędzia Dorota Zabłudowska z Gdańska.

Autorzy propozycji twierdzą, że to konieczność. Ich zdaniem chodzi o usprawnienie działań sądów i dbałość o zdrowie sędziów w stanie epidemii.

Tymczasem autopoprawkę złożono, gdy epidemia Covid-19 trwa już prawie rok.

Diabeł tkwi w szczegółach

– W uzasadnieniu projektu nie ma jakiejkolwiek rzetelnej i popartej merytoryczną argumentacją odpowiedzi na pytanie, skąd obecnie wynika potrzeba wprowadzeniatego przepisu. Nasuwa się wniosek, że może chodzić o stworzenie systemu, który umożliwi manipulowanie składami sądów odwoławczych – uważa Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich, który zabrał głos na skutek niepokoju sędziów.

Reklama
Reklama

A w dodatku grupa posłów składająca projekt pod drukiem sejmowym nr 867 oraz autopoprawkę (druk 867-A) jest w znacznej mierze zbieżna z grupą posłów, która złożyła pewien wniosek do TK (sprawa K 23/20). Żądają w nim stwierdzenia niezgodności z konstytucją przepisów przewidujących odpowiedzialność funkcjonariuszy publicznych za naruszenie prawa.

Adam Bodnar nie ma wątpliwości po co te zmiany.

– Trudno oprzeć się wrażeniu chęci osiągnięcia podobnego celu przez projektodawców - bez oczekiwania na ewentualne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.

Można odnieść wrażenie, że rzeczywistym powodem tej propozycji legislacyjnej nie jest pandemia Covid-19, lecz wprowadzenie systemu, w którym łatwiej będzie wpływać na orzecznictwo sądów odwoławczych poprzez odpowiednie dobieranie składów orzekających – uważa rpo.

Projekty: nowelizacji kodeksu karnego i procedury w tych sprawach oraz autopoprawka posłów PiS złożona kilka dni później budzą wiele kontrowersji .

Etap legislacyjny: przed pierwszym czytaniem w Sejmie

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama