We wtorek Komisja Europejska zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożenie kar na Polskę za działania Izby Dyscyplinarnej SN.
Czytaj więcej
Komisja Europejska zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożenie kar na Polskę za dzia...
Komisarz do spraw sprawiedliwości - Didier Reynders - w wywiadzie dla internetowego wydania tygodnika „Der Spiegel” wyjaśnił, że kroki podjęte przez KE są następstwem nieprzestrzegania zastosowanego przez TSUE środka tymczasowego dotyczącego zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Polski rząd przysłał nam list, z którego wynika, że Polska nie zamierza w wystarczającym stopniu zrealizować tej decyzji. W odpowiedzi zwróciliśmy się o nałożenie dziennych kar finansowych. Teraz decyzja należy do sądu
Fragmenty wywiadu przytacza Jacek Lepiarz na łamach "Deutsche Welle". Komisarz zastrzegł, że o wysokości kar musi zdecydować TSUE. „(Kara) musi jednak stanowić presję na rząd, aby wykonał środek tymczasowy. Garść euro dziennie- to byłoby za mało” – powiedział. Punktem odniesienia może być jego zdaniem kara nałożona na Polskę w związku z wycinką Puszczy Białowieskiej – 100 tys. euro dziennie.