Wizerunek sądów poprawia się, ale nadal blisko połowa społeczeństwa ocenia je negatywnie.
– Będzie tak dopóty, dopóki społeczeństwo wiedzę o sądach będzie czerpało głównie z mediów – uważa Monika Torczyńska, socjolog z UMCS w Lublinie.
Dziś obraz sądów tworzą rzecznicy prasowi wybierani przez prezesa. Bywa, że zostają nimi wiceprezesi sądów lub przewodniczący wydziałów, obciążeni nie tylko orzekaniem, ale i czynnościami administracyjnymi. Są i tacy, którzy traktują media jak zło konieczne, i choć są doskonale przygotowani merytorycznie, nie potrafią się z nimi komunikować.
– W tak ważnej instytucji jak sąd wybór rzecznika jest przypadkowy. A to przecież on jest oknem sądu na społeczeństwo – przyznają sędziowie.