Sejm uchwalił nowelę kodeksu postępowania cywilnego, która ma usunąć braki stosowanego od dwóch i pół roku tzw. e-protokołu, czyli nagrywania rozpraw.
Zainstalowany już w 1017 salach system budzi kontrowersje, a nowela uwzględnia uwagi głównie sędziów i oni chyba na zmianie zyskają najwięcej.
Zostaną bowiem zwolnieni z obowiązku pisania uzasadnień do orzeczeń (co jest ich niekłamaną mordęgą) w sprawach, które były nagrywane. Wtedy wystarczy nagranie ustnego uzasadnienia, które będzie jednak musiało być bardziej rozbudowane. Strona postępowania czy adwokat, który zażąda uzasadnienia na użytek apelacji, dostanie transkrypcję nagrania.
Druga zasadnicza zmiana to zwiększenie roli tzw. protokołu skróconego, tj. pisemnego protokołu sporządzanego równolegle z nagraniem, na podobieństwo tradycyjnego, w którym teraz zapisywane są tylko podstawowe kwestie proceduralne.
Po zmianie w skróconym protokole sędzia z pomocą protokolanta będzie mógł zamieszczać np. najważniejsze zeznania oraz inne istotne okoliczności. Prawdopodobnie w wielu sprawach nie trzeba będzie już sięgać do nagrania.