Nagrywanie rozpraw: E-protokół w sądzie do poprawki

Więcej tradycyjnego protokołu, mniej pisemnych uzasadnień, ale też prezentacji sprawy ?– to zmiany, które mają usprawnić system nagrywania rozpraw.

Publikacja: 28.07.2014 09:25

Prezentacja systemu nagrywania rozpraw sądowych w Sejmie RP

Prezentacja systemu nagrywania rozpraw sądowych w Sejmie RP

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

Sejm uchwalił nowelę kodeksu postępowania cywilnego, która ma usunąć braki stosowanego od dwóch i pół roku tzw. e-protokołu, czyli nagrywania rozpraw.

Zainstalowany już w 1017 salach system budzi kontrowersje, a nowela uwzględnia uwagi głównie sędziów i oni chyba na zmianie zyskają najwięcej.

Zostaną bowiem zwolnieni z obowiązku pisania uzasadnień do orzeczeń (co jest ich niekłamaną mordęgą) w sprawach, które były nagrywane. Wtedy wystarczy nagranie ustnego uzasadnienia, które będzie jednak musiało być bardziej rozbudowane. Strona postępowania czy adwokat, który zażąda uzasadnienia na użytek apelacji, dostanie transkrypcję nagrania.

Druga zasadnicza zmiana to zwiększenie roli tzw. protokołu skróconego, tj. pisemnego protokołu sporządzanego równolegle z nagraniem, na podobieństwo tradycyjnego, w którym teraz zapisywane są tylko podstawowe kwestie proceduralne.

Po zmianie w skróconym protokole sędzia z pomocą protokolanta będzie mógł zamieszczać np. najważniejsze zeznania oraz inne istotne okoliczności. Prawdopodobnie w wielu sprawach nie trzeba będzie już sięgać do nagrania.

Zdaniem sędziego Bartłomieja Przymusińskiego ze Stowarzyszenia Sędziów Iustitia to jednak odwrót, ale wskazany. Żałuje, że cały ten system nagrywania jest tak drogi.

Dodajmy, że podczas niedawnej konferencji Jacek Gudowski, sędzia Sądu Najwyższego i członek Komisji Kodyfikacyjnej, krytycznie ocenił e-protokół: że nagranie nie jest protokołem, raczej szumem informacyjnym.

Nie jest też lepiej z e-uzasadnieniem, gdyż słowo mówione różni się od pisanego. Nie można zaś dopuścić, by uzasadnienie orzeczenia sądowego było jego karykaturą.

Niestety, karykaturalność grozi także samej rozprawie, a już zapewne relacjom prasowym, gdyż jedna ze zmian pozwala sądowi podczas rozprawy apelacyjnej (zmiana art. 377 kodeksu postępowania cywilnego) zrezygnować ze sprawozdania, czyli zreferowania dotychczasowego przebiegu sprawy, w tym kwestii spornych. Stanie się tak za zgodą stron lub jeśli ich nie ma na rozprawie.

Poseł sprawozdawca Witold Pahl (PO) powiedział, że brak sprawozdania nie ogranicza mediom możliwości zapoznania się ze sprawą, gdyż mogą poprosić o udostępnienie akt. Czy znajdą jednak czas i czy sąd się zgodzi?

etap legislacyjny: trafi do Senatu

Sejm uchwalił nowelę kodeksu postępowania cywilnego, która ma usunąć braki stosowanego od dwóch i pół roku tzw. e-protokołu, czyli nagrywania rozpraw.

Zainstalowany już w 1017 salach system budzi kontrowersje, a nowela uwzględnia uwagi głównie sędziów i oni chyba na zmianie zyskają najwięcej.

Pozostało 86% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"