Chodzi o Stanisława Rymara, Piotra Tuleję i Marka Zubika, wybranych w 2010 r. z rekomendacji PO (mających do końca kadencji po prawie trzy lata), o której skontrolowanie przed miesiącem wystąpił do TK Zbigniew Ziobro, prokuratur generalny. Ma zastrzeżenia, gdyż jedna uchwała Sejmu wymieniała ich wszystkich trzech, choć głosowania, co podkreśla opozycja, były indywidualne. Poszczególni kandydaci dostali inną liczbę głosów, a tylko uchwała była zbiorcza.
Większość komisji przychyliła się do stanowiska, że istotą sprawy jest ustalenie, czy zakwestionowana uchwała ma charakter aktu normatywnego. Marzena Laskowska z Biura Analiz Sejmowych przypomniała, że ten problem prawny już był oceniany: akty dotyczące wyboru konkretnych osób na określone stanowiska nie podlegają kontroli TK. Nie bardzo wiadomo, jaki był zamysł Zbigniewa Ziobry, gdy składał ten wniosek, gdyż PiS konsekwentnie twierdzi od dawna, że TK nie orzeka w sprawach indywidualnych uchwał.