Aby wypracować rozróżnienie, rozpoczęto od tego, że na winylowe, zabawne maskotki należy wołać designer toys.
Artystyczny nurt urban vinyl dobrze znany jest środowiskom undergroundowym. Sklepiki z zabawkami znaleźć można w salonach tatuażu, na rozmaitych konwentach (np. komiksowych), podczas koncertów muzyki punkowej i metalowej. Rzecz jasna, jest ich także mnóstwo w Internecie, a wyspecjalizowane witryny (lub konkretne zabawki) mają nawet swoich wirtualnych fanów.
Ale o czym w ogóle mówimy? Jak wyglądają te gadżety? Swoją formą najbardziej przypominają połączenie postaci japońskich komiksów manga z laleczkami wudu, choć ich „tematyka” jest bardziej zróżnicowana. Są tu np. złośliwe wersje amerykańskich superbohaterów, postaci kojarzone z gangsterskim stylem życia, psychodeliczne kształty, zwierzęta o uproszczonych kształtach czy gadżety związane z muzyką.
W Skwerze będzie można obejrzeć kilkaset najpopularniejszych winylowych wzorów, które były wcześniej pokazywane na wystawie w BWA
we Wrocławiu. Kolekcjonerskie figurki zamknięte w szklanych pojemnikach lub powieszone na ścianach zrobią na niejednym widzu ogromne wrażenie.